„Nie daj się nabrać. Sprawdź, zanim podpiszesz" – do akcji pod takim hasłem włączyło się siedem instytucji państwowych, m.in. Narodowy Bank Polski, Bankowy Fundusz Gwarancyjny, Komisja Nadzoru Finansowego, Ministerstwo Finansów oraz policja.

Kampania ma na celu poinformowanie Polaków o zagrożeniach związanych z zaciąganiem wysoko oprocentowanych, krótkoterminowych pożyczek – tzw. chwilówek – i korzystaniem z usług finansowych firm, które nie podlegają nadzorowi państwa.

Termin akcji jest nieprzypadkowy – zbliżający się okres przedświąteczny to czas, kiedy firmy pozabankowe szczególnie zachęcają do korzystania z szybkich pożyczek – na dowód, bez zabezpieczeń i weryfikacji w Biurze Informacji Kredytowej. Problem polega na tym, że rzeczywista roczna stopa oprocentowania takich „łatwych pieniędzy" może sięgać nawet kilkudziesięciu tysięcy procent, o czym często dowiadujemy się już po podpisaniu umowy. Ofiarami firm pożyczkowych oraz parabanków, kuszących lukratywnymi inwestycjami „bez ryzyka", są zwłaszcza osoby starsze i gorzej wykształcone. To głównie do nich chcą trafić organizatorzy kampanii.

W ramach kampanii  w telewizji i stacjach radiowych będą emitowane spoty przetłumaczone również na język migowy. Do milionów Polaków zostaną wysłane broszury informacyjne zawierające podstawy wiedzy o finansach osobistych. W ich dystrybucji pomogą ZUS i Ministerstwo Finansów.  Ulotki będą też rozdawane w pociągach, na dworcach, w aptekach i centrach handlowych.

Na stronie internetowej www.zanim-podpiszesz.pl będzie można dowiedzieć się, jakie kruczki prawne stosowane są najczęściej w umowach pożyczkowych, poznać zasady bezpiecznych inwestycji i użyć kalkulatorów finansowych. Pod bezpłatnym numerem infolinii  KNF poinformuje, które podmioty są objęte nadzorem finansowym.