Moskwa i Kijów uzgodniły, że nie będzie dodatkowych procedur celnych wobec towarów z Ukrainy. W przyszłości celnicy z obu stron mają z wyprzedzeniem informować partnerów o swoich decyzjach, by uniknąć zatorów na granicy.
Trudności na granicy zaczęły się dla ukraińskich firm 14 sierpnia. Zrzeszenie pracodawców Ukrainy oceniało straty na co najmniej 2–2,5 mld dol. Minister gospodarki Ukrainy Igor Prasołow zapowiedział, że w tym tygodniu Ukraina zdecyduje, czy wystąpi do WTO ze skargą na blokowanie przez Rosję ukraińskiego eksportu. Ukraińców wsparł w środę ambasador USA w Kijowie. – Stany Zjednoczone uważnie przyglądają się sytuacji na granicy. Jesteśmy zdania, że problemy muszą być rozwiązane zgodnie z prawem Międzynarodowej Organizacji Handlu – cytuje Jeffreya Payette'a agencja Unian. – To jest konflikt polityczny, więc WTO może szybko go rozwiązać. Ukraina powinna złożyć skargę – dodaje Walerij Czałyj, wicedyrektor centrum im. Razumkowa w Kijowie.
W środę Kreml zapowiedział, że podpisanie umowy stowarzyszeniowej może pozbawić Ukrainę ulg w handlu z krajami Związku Celnego – Rosją, Kazachstanem i Białorusią. – Zostaną wzmocnione kontrole towarów na granicy, by uniknąć reimportu unijnych produktów do Rosji przez Ukrainę. Będziemy musieli wzmocnić kontrolę fitosanitarną na granicy, bo Ukraina przejdzie na europejskie normy. Mamy wiele wspólnych projektów m.in. w energetyce atomowej, zbrojeniówce, lotnictwie. Jeżeli Ukraina podpisze umowę z Unią, to te projekty zostaną pewnie anulowane – ostrzegł Siergiej Głazjew, doradca prezydenta Rosji.
Głazjew wyliczył korzyści dla Ukrainy wynikające z wstąpienia do Związku Celnego: poprawa bilansu handlowego do 10 mld dol. rocznie, obniżka cen na gaz kupowany w Gazpromie do poziomu cen na rynku rosyjskim (czyli ok. 100 dol./1000 m3, a więc 4-krotnie – red.). W sumie efekt uzyskany do 2030 r. to dodatkowe 7 proc. PKB, do tego bogate rosyjskie inwestycje.
– Już dziś Rosja jest największym inwestorem na Ukrainie, a nasz biznes daje 40 proc. inwestycji bezpośrednich kraju – przypomniał doradca Putina.