Reklama

Antysankcje pisze Rosneft

Prezes koncernu Rosneft zapowiedział pozwanie do sądu dziennika Kommersant za opublikowanie szczegółów rosyjskiej odpowiedzi na sankcje. Są one sensacyjne

Publikacja: 29.10.2014 18:37

Igor Sieczin

Igor Sieczin

Foto: Bloomberg

„Koncern Rosneft jest skrajnie zdziwiony publikacją gazety Kommersant, powołującej się na udział Rosneft w przygotowaniu jakichś „propozycji" odpowiedzi na sankcje Zachodu - cytuje oświadczenie koncernu agencja Prime - Kierownictwo Rosneft nie jest podmiotem wypracowywania decyzji politycznych, swoje zadanie widzi w podnoszeniu efektywności działalności biznesowej oraz w zwiększaniu wartości kapitału akcyjnego w interesach naszych akcjonariuszy, wśród których są wielcy inwestorzy zagraniczni (BP ma blisko 19 proc., a skarb państwa - 54 proc. - red). Publikacje podobnych „propozycji" przynoszą szkody nie tylko naszym akcjonariuszom i firmie, ale i całej rosyjskiej gospodarce".

Co takiego napisała gazeta, że tak bardzo rozwścieczyło to prezesa Igora Sieczina - dawnego wicepremiera ds energetycznych i najbliższego współpracownika Władimira Putina?

Gazeta dotarła do szczegółów posunięć Rosji wobec Zachodu, które mają być odpowiedzią na sankcje. Propozycje pochodzą od Rosneft, a ich treść „przechodzi wyobrażenie".

Lista ma zawierać m.in.

Kommersant ogłosił dziś wieczorem, że posiada dowody z kilku źródeł, że to Rosneft przygotował opublikowane propozycje. Gazeta przepytała wysokich urzędników, co sądzą o takich antysanckjach.

Reklama
Reklama

Pomocnik prezydenta Andriej Bełousow przyznał, że propozycje znajdują się „na etapie analizy" i skomentował, że „radykalizm propozycji na razie przekracza ostrość obecnej sytuacji".

„Koncern Rosneft jest skrajnie zdziwiony publikacją gazety Kommersant, powołującej się na udział Rosneft w przygotowaniu jakichś „propozycji" odpowiedzi na sankcje Zachodu - cytuje oświadczenie koncernu agencja Prime - Kierownictwo Rosneft nie jest podmiotem wypracowywania decyzji politycznych, swoje zadanie widzi w podnoszeniu efektywności działalności biznesowej oraz w zwiększaniu wartości kapitału akcyjnego w interesach naszych akcjonariuszy, wśród których są wielcy inwestorzy zagraniczni (BP ma blisko 19 proc., a skarb państwa - 54 proc. - red). Publikacje podobnych „propozycji" przynoszą szkody nie tylko naszym akcjonariuszom i firmie, ale i całej rosyjskiej gospodarce".

Reklama
Finanse
UE wesprze Ukrainę bez zgody Węgier. Rusza pożyczka z rosyjskich aktywów
Finanse
Ministerstwo ujawnia nieprawidłowości w dotacjach z KPO dla firm HoReCa
Finanse
Kolacja z szefową banku sprzedana za 53 tys. zł. Aukcja Sotheby’s wsparła sztukę
Finanse
Elon Musk kupuje akcje Tesli za miliard dolarów. Kurs rośnie, a rynek szaleje
Finanse
Awaria systemu płatności w całej Polsce. Nie działały terminale w sklepach
Reklama
Reklama