Reklama
Rozwiń

PZU wypłaci ekstradywidendę?

Ubezpieczyciel ocenia, że jego wysokie współczynniki wypłacalności powodują, że może myśleć o podzieleniu się zyskiem z akcjonariuszami. Celem spółki jest wypłata także „zaległej" dywidendy.

Aktualizacja: 19.11.2020 14:54 Publikacja: 19.11.2020 13:25

PZU wypłaci ekstradywidendę?

Foto: Fotorzepa/ Marta Bogacz

- Zatrzymanie zysków doprowadziło do wzrostu wskaźników wypłacalności dla grupy PZU, samego PZU i spółki PZU Życie do poziomów niespotykanych w Europie. W mojej ocenie, są to poziomy bardzo bezpieczne i takie, które pozwalają myśleć o wypłacie dywidendy za 2020 r. Oczywiście, jeśli taka ocena będzie zbieżna również z oceną tej sytuacji przez KNF i jeśli otrzymamy na to zezwolenie – mówi Beata Kozłowska-Chyła, prezes PZU.

Wskaźnik wypłacalność II (tzw. solvency II) na koniec II kwartału r. wyniósł 258 proc. Jednak na koniec III kwartału będzie jeszcze wyższy biorąc pod uwagę zysk wypracowany w tym okresie (PZU z opóźnieniem zalicza go do kapitałów). Wskaźnik urósł w tym roku z powodu wstrzymania przez Komisję Nadzoru Finansowego wypłat dywidend przez banki i ubezpieczycieli (z zysku za rok 2019 i lata ubiegłe). Zarząd PZU podkreśla, że rosnące kapitały spowodowały też presję na wskaźnik ROE, więc pożądane jest wypłacanie dywidendy także z tego względu.

Czy rozważana jest wypłata dywidendy z zysku 2019 r., czy może będzie pozostawiony w spółce, aby wspierać aktywności M&A w sektorze bankowym (PZU jest głównym akcjonariuszem Pekao i Aliora, mówi się, że może dojść do zmian kapitałowych w tym zakresie)?

– Chcielibyśmy podzielić się w jak największym stopniu wynikiem z akcjonariuszami. Nie tylko tym regularnym z zysku za 2020 r. – mówi Tomasz Kulik, członek zarządu i dyrektor finansowy PZU. Przypomina, że prawdopodobnie w tym roku jednostkowy wynik netto PZU będzie wyższy niż skonsolidowany (płatnikiem dywidendy jest spółka PZU).

W 2019 r., czyli z zysku za 2018 r. PZU wypłaciło 2,42 mld zł dywidendy, co dało 2,80 zł na akcję. Udział wypłaty w stosunku do zysku netto wyniósł 89 proc., w przyszłym roku – jak wynika ze słów Kulika – mogłoby to być ponad 100 proc.

- Jesteśmy w dialogu z KNF w sprawie dywidendy z zysku wypracowanego w 2019 r. Teraz nie mogę niczego obiecywać, nie mam takiej mocy sprawczej. Rozumiemy podejście nadzoru, ale tak mocny bilans jak teraz nie jest nam potrzebny, nawet w razie gdyby doszło do przejęć posiadany przez nas poziom środków własnych byłby wystarczający do zrealizowania ewentualnych transakcji – dodaje Kulik.

Finanse
Otwarcie na dialog, czekanie na konkretne działania
Finanse
Putin gotowy na utratę zamrożonych aktywów. Już nie chce kupować boeingów
Finanse
Donald Trump wybiera nowego szefa Fed. Kandydat musi spełniać podstawowy warunek
Finanse
Holistyczne spojrzenie na inwestora
Finanse
Prezes GPW: Jako giełda chcemy być bardziej widoczni w przestrzeni publicznej
Finanse
Polska będzie rozwijała się najszybciej w Unii Europejskiej