EBI jest liderem w finansowaniu inwestycji proklimatycznych

Mamy ważną rolę w odbudowie Ukrainy i przyciągnięciu tam inwestorów prywatnych – mówi „Rzeczpospolitej” Nadia Calviño, prezes Europejskiego Banku Inwestycyjnego.

Publikacja: 09.02.2024 03:00

EBI jest liderem w finansowaniu inwestycji proklimatycznych

Foto: J. SORIANO / AFP

Rozpoczęła pani właśnie pracę na stanowisku prezes Europejskiego Banku Inwestycyjnego. W jakim stanie przejmuje pani tę instytucję?

W 2023 roku podpisaliśmy nowe umowy o wartości blisko 88 mld euro, a ponad 50 proc. tych inwestycji przeznaczono na zieloną transformację. To efektywność energetyczna, infrastruktura energetyczna, przełomowe technologie, odnawialne źródła energii, energia słoneczna, wiatrowa, nowe technologie wodorowe. Myślę, że liczby mówią same za siebie, EBI umocnił swoją markę jako Europejski Bank Klimatu i mamy komfortową sytuację kapitałową z ratingiem AAA plus. To stawia nas w dobrej pozycji, aby być jednym z kluczowych graczy we wdrażaniu europejskich polityk i radzeniu sobie z obecnymi wyzwaniami.

Czy przewidujecie wejście w finansowanie sektorów, w których nie jesteście do tej pory obecni? Niektóre państwa członkowskie UE, które są waszymi akcjonariuszami, apelują o to.

Grupa Europejskiego Banku Inwestycyjnego jest bardzo aktywna we wszystkich tych obszarach, które są priorytetowe dla Unii Europejskiej. Począwszy od wspierania i towarzyszenia sektorom najbardziej dotkniętym zieloną transformacją, nowymi technologiami, cyfryzacją, obronnością, transformacją energetyczną, a skończywszy na wspieraniu Ukrainy i wdrażaniu strategii Global Gateway. Jeśli chodzi o politykę międzynarodową i nasze działania poza UE, powiedziałabym, że działania banku są już dość zgodne z europejskimi priorytetami.

W przemówieniu inauguracyjnym wspomniała pani, że bank będzie się angażował w finansowanie bezpieczeństwa i ochronę w Europie, zarówno pod względem fizycznym, jak i bardziej ogólnym. Czy oznacza to, że jesteście gotowi więcej inwestować w obronność? Zwłaszcza w śmiercionośną broń i amunicję? Wszyscy wiemy, że obecnie potrzebujemy więcej broni, zwłaszcza dla Ukrainy, ale także na nasze własne potrzeby.

Grupa Europejskiego Banku Inwestycyjnego aktywnie wspiera sektor bezpieczeństwa i obrony. Mamy specjalny program o łącznej puli 6 mld euro. Niedawno zwiększyliśmy ją do 8 mld euro. Tylko w 2022 i 2023 r. zainwestowaliśmy ponad 2 mld euro w obszarze bezpieczeństwa i obrony w takie elementy jak badania i rozwój, cyberbezpieczeństwo, towary podwójnego zastosowania, ochrona infrastruktury krytycznej. I jesteśmy gotowi zrobić więcej w tym obszarze.

Czytaj więcej

Bruksela bierze się na łamiących sankcje. Będzie czarna lista firm

A co z amunicją? Niektórzy komisarze opowiadają się za inwestycjami w amunicję. Czy jest to coś, co można rozważyć?

Komisja Europejska nie zwróciła nam formalnie na to uwagi. Z niecierpliwością czekam na dyskusję z ministrami finansów, ale wyraźnie nasze przesłanie jest takie, że projekty są oceniane indywidualnie, każdy z nich na podstawie ich opłacalności finansowej i ekonomicznej, opłacalności środowiskowej, a także technicznej.

Istnieje również zapotrzebowanie ze strony firm, aby uzyskać więcej pieniędzy dla zielonego przemysłu, szczególnie w kontekście wielkich programów finansowania w USA i Chinach. Pieniędzy potrzebuje też przemysł wydobywczy. Możecie im coś zaoferować?

Przeznaczyliśmy ponad 50 proc. naszych inwestycji na zielone finansowanie i umocniliśmy w ten sposób markę grupy jako banku klimatycznego. To jeden z naszych najważniejszych priorytetów: wspieranie całego cyklu, a więc także surowców krytycznych. Tylko w tym tygodniu rada dyrektorów zatwierdziła dość znaczącą inwestycję w zielony wodór na południu Portugalii, zainwestowaliśmy również w efektywność energetyczną i dekarbonizację przemysłu. W ostatnich tygodniach podpisaliśmy umowę na sfinansowanie dużej inwestycji w Szwecji w ramach projektu Zielonej Stali. Właśnie sfinansowaliśmy największy zakład produkcji paneli słonecznych we Włoszech. Finansujemy więc cały łańcuch wartości zielonej transformacji, w tym także biogospodarkę, wspierając w ten sposób sektor rolnictwa. Będziemy oczywiście nadal finansować wszystkie te projekty, które spełniają trzy wymogi, o których wspomniałam: opłacalność ekonomiczna i finansowa, opłacalność środowiskowa, opłacalność techniczna. Chciałabym również wspomnieć, że EBI jest szczególnie aktywny w regionach spójności. Prawie połowa inwestycji w Europie w ubiegłym roku została zrealizowana właśnie tam.

Jak bardzo jesteście zaangażowani w Ukrainie? Czy uważa pani, że finansowanie inwestycji w Ukrainie w czasie wojny ma sens?

Od początku wojny zmobilizowaliśmy już 2 mld euro na inwestycje wspierające Ukrainę, a zatwierdzenie w zeszłym tygodniu instrumentu dla Ukrainy (50 mld euro z unijnego budżetu na lata 2024–2027 – red.) to bardzo dobra wiadomość. Dzięki temu my jako bank będziemy mogli bardziej się zaangażować. Wspieramy również stabilność kraju i oczywiście mamy do odegrania bardzo ważną rolę w odbudowie kraju, a wiedza techniczna EBI stawia nas w nieporównywalnej pozycji, jeśli chodzi o mobilizowanie inwestycji prywatnych również w odbudowę kraju po zakończeniu wojny, co mam nadzieję nastąpi jak najszybciej.

EBI ma rating AAA plus, ponieważ jest znany z bardzo wysokich standardów. Czy możliwe jest utrzymanie tych standardów w kraju ogarniętym wojną?

Rzeczywiście musimy utrzymać wysokie standardy, zwłaszcza jeśli chodzi o należyte zarządzanie finansami i dobre zarządzanie europejskimi pieniędzmi. Musimy zapewnić pełną zgodność z wymogami, które obowiązują w Unii Europejskiej, a także zagwarantować, że pieniądze faktycznie przyniosą pożądany skutek w terenie, a jak dotąd jesteśmy w stanie działać ramię w ramię i w dobrym porozumieniu z innymi wielostronnymi instytucjami finansowymi, w szczególności z EBOR i Bankiem Światowym.

Energia jądrowa zyskuje na popularności w UE i jest coraz bardziej akceptowana jako przynajmniej przejściowe źródło energii. Komisja opublikowała komunikat, w którym uznała energię jądrową za czystą. Czy w związku z tym bylibyście w stanie inwestować na przykład w nowe małe reaktory?

Działamy w ramach europejskich przepisów i naszych wytycznych bezpieczeństwa finansowego, gdzie każdy projekt jest oceniany na podstawie jego własnych zalet. Inwestujemy w projekty w obszarze energii jądrowej związane z badaniami i rozwojem oraz bezpieczeństwem cyklu paliwowego. Jest to proces ciągły, dotyczący wszystkich technologii istotnych dla transformacji energetycznej.

A co z rolnictwem? Widzieliśmy w ostatnich tygodniach wielkie protesty rolników we Francji, w Niemczech, Belgii i Holandii.

W zeszłym roku zainwestowaliśmy 2,3 mld euro, dwa razy więcej niż w 2022 r., głównie w obszarze biogospodarki i rolnictwa bionaukowego. Jest to dziedzina, w której jesteśmy gotowi przyjrzeć się bardziej innowacyjnemu finansowaniu. Jeden z instrumentów, które wprowadziliśmy, ma związek z zapewnieniem finansowania młodym rolnikom przejmującym gospodarstwa. Jako instytucja finansowa wspieramy zieloną transformację. Myślę, że Europa dba o swoich rolników, a wspólna polityka rolna jest dobrym przykładem nie tylko ze względu na bezpośrednie wsparcie dla rolników, ale także ze względu na strukturę funduszy i inwestycji strukturalnych.

Wywiad udzielony grupie europejskich korespondentów: „Rzeczpospolitej”, „Handelsblatt”, „Les Echos”, „Financieele Dagblad”, Il Sole 34 Ore, Ta Net.

CV

Nadia Calviño

Hiszpańska ekonomistka i urzędniczka. Ma 55 lat. Urodzona w Galicji, absolwentka prawa i ekonomii na uniwersytetach w Madrycie. Była urzędniczką w hiszpańskiej administracji państwowej, a także w Komisji Europejskiej, gdzie doszła do stanowiska dyrektor generalnej ds. budżetu. W rządzie premiera Pedro Sáncheza była od 2018 roku, ostatnio jako wicepremier i minister gospodarki. Od 1 stycznia 2024 roku jest prezesem Europejskiego Banku Inwestycyjnego. 

Rozpoczęła pani właśnie pracę na stanowisku prezes Europejskiego Banku Inwestycyjnego. W jakim stanie przejmuje pani tę instytucję?

W 2023 roku podpisaliśmy nowe umowy o wartości blisko 88 mld euro, a ponad 50 proc. tych inwestycji przeznaczono na zieloną transformację. To efektywność energetyczna, infrastruktura energetyczna, przełomowe technologie, odnawialne źródła energii, energia słoneczna, wiatrowa, nowe technologie wodorowe. Myślę, że liczby mówią same za siebie, EBI umocnił swoją markę jako Europejski Bank Klimatu i mamy komfortową sytuację kapitałową z ratingiem AAA plus. To stawia nas w dobrej pozycji, aby być jednym z kluczowych graczy we wdrażaniu europejskich polityk i radzeniu sobie z obecnymi wyzwaniami.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Finanse
Co się dzieje z cenami złota? Ma być jeszcze drożej
Finanse
Blisko przesilenia funduszy obligacji długoterminowych
Finanse
Babciowe jeszcze w tym roku. Ministerstwo zapewnia, że ma środki
Finanse
Wschodzące gwiazdy audytu według "Rzeczpospolitej"
Finanse
Szanse i wyzwania na horyzoncie