W zestawieniu opracowanym przez „Rz” uwzględniliśmy rezultaty osiągnięte przez fundusze emerytalne do 24 grudnia. Do tego dnia stopa zwrotu OFE wynosi przeciętnie 5,4 proc., a średnia ważona stopa (a taka jest punktem odniesienia dla funduszy) – 5,9 proc. W piątek jednak indeksy giełdowe spadały, co może jeszcze obniżyć ostateczny wynik za ten rok. Dla porównania, w 2006 r. przeciętna stopa zwrotu była rekordowa i wyniosła 17 proc. (ważona – 16,4 proc.).
Tegoroczny wynik będzie zapewne gorszy od uzyskanego w 2001 r., gdy średnia zmiana wartości jednostek (a na nie przeliczane są wpłacane przez klientów składki) wyniosła 5,7 proc., a przeciętna ważona stopa zwrotu – 6,3 proc. Ostateczne wyniki mogą różnić się od obecnych, ale nie będą to już duże różnice.
Z drugiej jednak strony, gdy spojrzy się na to, co się działo na giełdzie w mijającym roku, to wynik osiągnięty przez OFE nie jest najgorszy. A to przecież rynek akcji ma największy wpływ na wypracowywaną przez OFE stopę zwrotu. Dla funduszy emerytalnych pozytywna była pierwsza połowa roku. Wówczas wartość jednostki każdego z nich wzrosła o kilkanaście procent (najlepsze były: styczeń, marzec i maj). W drugiej części roku indeksy giełdowe zaczęły spadać, a w ślad za nimi wartość jednostek, co ostatecznie obniżyło dobry wynik z początku roku. Najgorszy okazał się listopad, ale jednostki traciły też w grudniu, a wcześniej – w sierpniu i lipcu.
Obecny rok należy do funduszy AIG, Commercial Union oraz Skarbiec-Emerytura i Pekao (kolejność miejsc może się różnić). Dwa pierwsze, czyli AIG i CU, inwestowały w tym roku bardzo dobrze, i to zarówno w czasie hossy, jak i bessy na GPW. AIG w każdym kwartale miał wynik powyżej średniej ważonej dla wszystkich funduszy.
Lider z 2006 r., OFE Polsat, w tym roku jest ostatni. Nie dziwi to, gdy spojrzy się na jego stopę zwrotu w dwóch ostatnich kwartałach. Jego jednostka straciła na wartości najmocniej ze wszystkich. Powód? W portfelu tego funduszu było dużo spółek, które spore zyski przyniosły w 2006 r. i w pierwszej części tego roku. Zwykle były to spółki małe i średnie. Tymczasem w drugim półroczu zdecydowanie lepiej zachowywały się akcje największych giełdowych firm. Na przedostatniej pozycji uplasował się OFE Bankowy, który w 2006 r. był ostatni (w 2003 r. też był w ogonie).