Kopalnie Kuzbasu czekają inwestycje

120 mld dol. nakładów i wzrost wydobycia do 430 mln ton rocznie zakłada program rozwoju górnictwa w Rosji do 2030 r.

Publikacja: 25.01.2012 02:15

Kuzbas, syberyjskie zagłębie węglowe, odwiedził Władimir Putin. Pochwalił ubiegłoroczne wyniki – 336 mln ton, z tego 192 mln przypadające na kopalnie Kuzbasu.

– To są dobre rezultaty. Ponad 122 mld rubli (3,95 mld dol.) łącznego zysku rosyjskich kopalń to wzrost 1,5 raza rok do roku – mówił Putin. Pochwalił wzrost wydajności o 30 proc. w ciągu pięciu lat i płac o 20 proc., do średnio 32 tys. rubli (3400 zł).

Perspektywy przed branżą eksperci oceniają jako bardzo dobre. Popyt będzie rósł, dlatego Rosja ma program doinwestowania branży do 2030 r. gigantyczną kwotą 3,7 bln rubli (120 mld dol.). Z tego tylko ok. 10 proc. ma pochodzić z budżetu – pieniądze te pójdą na nowe drogi i infrastrukturę portową do załadunku węgla.

Resztę będą musieli wyłożyć prywatni właściciele kopalń. Rząd chce ich do tego zachęcić ulgami i preferencyjnymi kredytami. Rosyjskie kopalnie na Syberii wydobywają wysokokaloryczny antracyt, ale są często przestarzałe.

W maju 2010 r. w największej z nich, Rospadskiej (należy do grupy Evraz Romana Abramowicza), doszło do wybuchu metanu. Zginęło 90 górników. Straty wyniosły ok. 200 mln dol. Przy okazji wyszło na jaw ponad tysiąc naruszeń przepisów bezpieczeństwa ze strony dyrekcji kopalni.

Putin, jak relacjonowały rosyjskie media, zapewnił, że program nie jest wyborczą kiełbasą i będzie go realizował każdy następny rząd. Rosja ma drugie największe potwierdzone zasoby węgla na świecie (po USA) i jest największym producentem i eksporterem w Europie.

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje