Catalyst to przede wszystkim rynek obligacji skarbowych

Rynek obligacji korporacyjnych i samorządowych prowadzony przez GPW skończył wczoraj trzy lata

Aktualizacja: 01.10.2012 03:49 Publikacja: 01.10.2012 03:49

Niewielkie obroty

Niewielkie obroty

Foto: Rzeczpospolita

Statystyki zaprezentowane z tej okazji przez GPW są – jak na raczkujący rynek – imponujące. W obrocie na Catalyst jest 337 serii obligacji o łącznej wartości 559 mld zł, wyemitowanych w sumie przez 146 podmiotów, w tym spółki z WIG20. Ten obraz zaburza jednak fakt, że obligacje Skarbu Państwa odpowiadają za ok. 92 proc. wartości rynku Catalyst i ok. połowy obrotów sesyjnych.

Giełda zwraca uwagę, że w tym czasie polski rynek obligacji nieskarbowych (lepiej powiedzieć „notowanych") stał się drugim największym w regionie pod względem liczby notowanych papierów. Ustępuje jedynie wiedeńskiemu, który jest niemal 10-krotnie większy. Catalyst bije natomiast giełdy w Budapeszcie, Bratysławie, Pradze, Bukareszcie, Lublanie i Sofii.

Na tle reszty świata Polska wciąż wypada słabo. Wartość obligacji wyemitowanych przez firmy i instytucje finansowe stanowi ok. 6 proc. PKB, co – zdaniem Ludwika Sobolewskiego, prezesa GPW – świadczy o dużym potencjale wzrostowym polskiego rynku. Dla porównania, w rekordowej pod tym względem Islandii wartość zadłużenia firm to 300 proc. PKB.

– Podczas gdy średnie oprocentowanie depozytów wynosi od 4,82 do 5,28 proc. (w zależności od terminu), to przeciętny kupon od papierów dłużnych firm, według statystyk serwisu Obligacje.pl, jest ponaddwukrotnie wyższy i wynosi 10,68 proc. Rekordziści dają zarobić 15 proc. i więcej. Banki spółdzielcze płacą natomiast średnio 7,92 proc. w bieżącym okresie odsetkowym, a od obligacji komunalnych inwestorzy otrzymują przeciętnie 7,04 proc. odsetek – zwraca uwagę Michał Sadrak, analityk Open Finance.

Inwestorzy kupujący obligacje korporacyjne, nawet notowane, muszą się jednak liczyć z ich niewielką płynnością. Średni kwartalny obrót sesyjny (bez transakcji pakietowych) papierami dłużnymi wynosi niespełna 270 mln zł, z czego polowa to obroty obligacjami skarbowymi.

W ciągu tych trzech lat na Catalyst nie zabrakło też emitentów, którzy nie wywiązali się z zobowiązań. Obligacji nie wykupiły na czas firmy Anti, Fojud, Budostal-5, Polsport Group, Religa Development. W wypłacie kuponów opóźnił się np. ZPS Krzętle. Niektórzy emitenci, np. East Pictures czy IMC Impomed Centrum, przekazali raporty z opóźnieniem, co doprowadziło do zawieszenia obrotów ich obligacjami.

Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje
Finanse
Revolut przedstawia potężne zyski i ambitne plany. Również dla Polski
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Materiał Partnera
Nowe podejście do finansowania - szansa dla Polski