Pod koniec ubiegłego roku nadbałtycki kraj spłacił dwa lata przed terminem międzynarodową pożyczkę, pozbawiając MFW wpływu na jej politykę. W 2008 roku, gdy Łotwa pogrążona była w kryzysie ,przyznano jej w ramach pakietu pomocowego 9,9 mld euro z MFW i UE.
Po latach recesji łotewska gospodarka rośnie. Wzrost zawdzięcza drastycznym reformom, które nie zawsze były zgodne z tym, co zalecali specjaliści z Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Rząd wbrew sugestiom urzędników dopuścił przejściowo do wzrostu deficytu. Sprzeciw MFW wywołały też drastyczne ograniczenia wydatków. Zwrócono uwagę, że odbyło się to kosztem bezpieczeństwa socjalnego obywateli. Zdaniem MFW cięcia doprowadziły na Łotwie do największych nierówności społecznych w całej Unii Europejskiej, masowej emigracji, której tempo jest najszybsze od ponad dekady. Od 2009 roku kraj opuściło 110 tys. osób.
"Uważamy, że rząd powinien kontynuować dofinansowanie świadczeń socjalnych, przynajmniej do połowy roku następnego – powiedział Silvija Simfa, doradca zdrowia i opieki społeczne przy Łotewskim Stowarzyszenia Samorządów Lokalnych i Regionalnych – Nie można mówić o zakończeniu kryzysu, ponieważ wskaźniki społeczne nie osiągnęły poziomu sprzed kryzysu – dodał.
Z prognozy MFW wynika, że w 2012 roku gospodarka Łotwy rozwijała się tempie 5 proc., co jest najwyższym wzrostem w całej Unii Europejskiej.