Więcej o praktyce niż o przepisach

Edukacja biznesowa przydaje się – tak umiejętność korzystania z Internetu, jak znajomość języków obcych.

Publikacja: 20.02.2013 00:34

–  Gdy rok temu poprosiliśmy przedsiębiorców z sektora małych i średnich firm o wskazanie najbardziej uciążliwych barier, na jakie napotkali rozpoczynając działalność, to 58 proc.  przyznało się do braków związanych z wiedzą prawno- -podatkową. Dopiero na kolejnych miejscach wymienili kłopoty z finansami i  za małą wiedzę o prowadzeniu firmy – przypomina Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów.

Specjaliści, jakich „Rz" zapytała, jaka wiedza potrzebna jest młodym ludziom rozpoczynającym działalność gospodarczą, zwracają uwagę na kilka elementów.  Adam Łącki uważa, że warto zdobyć podstawową wiedzę prawną na temat zawierania umów. Istotne są zwłaszcza takie kwestie: kiedy i jak zawierać umowy, na jakie ich elementy zwracać uwagę (np. czy osoba podpisująca umowę w imieniu klienta ma do tego prawo, bo w razie sporu przed sądem może mieć to kluczowe znaczenie).  - Warto też nauczyć się zarządzać należnościami, co zaczyna się podczas rozmowy z potencjalnym klientem o współpracy, a nie dopiero wtedy, gdy nam nie zapłaci. Każdy powinien sobie wyrobić praktykę postępowania: od podpisania umowy przez realizację, wystawienie faktury, aż po wpływ należności na konto. Istotna jest też wiedza, kiedy i jak reagować: czy upominać się o płatność następnego dnia po upływie terminu płatności, czy wcześniej czy później i w jaki sposób, aby klientowi uświadomić, że kontrolujemy należności, ale  też go nie urazić? - sugeruje Adam Łącki.

Katarzyna Pydych, dyrektor KerallaResearch przypomina, że wśród osób prowadzących mały biznes są osoby, które założyły go, bo nie miały perspektyw uzyskania etatu. Są też inni, z doświadczeniem w korporacjach, chcący wykorzystać zdobyte umiejętności i doświadczenie do prowadzenia własnego biznesu.

Dla wszystkich ma jedną radę: – Jednym ze szkoleń, które powinien odbyć każdy  młody przedsiębiorca jest kurs technik sprzedaży, reguł negocjacji, warsztaty z prezentowania siebie i swojej oferty  – tłumaczy. Takie szkolenia są szczególnie potrzebne prowadzącym biznes w małych miejscowościach: - Najczęściej rozwój firmy  kojarzą oni z miejscem zamieszkania. Młody psycholog, który zakłada  gabinet skupia się na lokalnej społeczności.  Rozwiesza ogłoszenia pod sklepem, kościołem, przy szkole. Podobnie robią osoby, które chcą prowadzić gabinet kosmetyczny, czy kancelarię rachunkową. Rzadko pomyślą, że mogą równocześnie założyć na stronie www. miejsce do porad wirtualnych i mieć klientów z drugiego końca Polski – tłumaczy ekspert.

Jej zdaniem początkujący przedsiębiorcy powinni zastanowić się nad dwoma typami szkoleń: uniwersalnymi (na temat umiejętności sprzedażowych i zasad finansowo – księgowych) oraz „użytecznych", gdzie podnoszone są kompetencje ( np. umiejętności językowe, obsługa pakietów IT, i wszelkie branżowe zgodne z profilem biznesu ).

- Większość szkoleń dla osób chcących założyć swoją firmę dotyczy uregulowań prawnych i  podatkowych. Jednak niezwykle istotne jest również eliminowanie niedostatków ogólnych umiejętności takich osób, dotyczących np. skutecznej komunikacji  - dodaje Ireneusz Górecki, prezes Polskiej Izby Firm Szkoleniowych. Jego zdaniem działania szkoleniowe należy wspierać doradztwem indywidualnym, dzięki czemu można lepiej  uświadomić sobie posiadane umiejętności i kwalifikacje zawodowe, jak również podjąć starania o ich uzupełnienie lub zmianę – tłumaczy i dodaje, że profesjonalnych szkoleń najlepiej szukać pośród firm, które mają uznaną markę i renomę. Gwarantem rzetelności firmy jest na przykład przestrzeganie zasad Standardu Usługi Szkoleniowej Polskiej Izby Firm Szkoleniowych.

Nieco inaczej na podnoszenie kompetencji i radzenie sobie z kłopotami patrzy  Dariusz Żuk, prezes Polski Przedsiębiorczej: -  Jestem zwolennikiem praktyki biznesowej.  Zachęcałbym młodych do spotkań z ludźmi, którzy osiągnęli sukcesy lub ponieśli porażki w życiu biznesowym. Szukałbym też mentorów w swoim otoczeniu, by konsultować z nimi wyzwania i kłopoty.

Opinia dla „Rz"

Anna Sergiel ekspert Banku Pocztowego z Wydziału Partnerstwa Biznesowego i Rozwoju Kadr

Inwestycje w rozwój kompetencji pracowników to jeden z najistotniejszych czynników sukcesu zarówno mikroprzedsiębiorstw, jak i średnich oraz dużych firm. Ciągłe doskonalenie się jest niezbędne w dostosowywaniu się do stale zmieniającego się rynku pracy, stanowi inspirację do poszukiwania nowych rozwiązań i pokonywania trudnych wyzwań.Oferta szkoleń biznesowych jest bardzo szeroka. Odnosi się ona zarówno do pomocy w zakładaniu nowej działalności gospodarczej, jak również wzmacniania potencjału już funkcjonujących firm. Dużym powodzeniem cieszą się szkolenia z podnoszenia umiejętności sprzedażowych, budowania relacji z klientami, zarządzania finansami. Mogą to być stacjonarne warsztaty, szkolenia e-learningowe, ale również blogi i fora internatowe. Najważniejszy jest sam fakt pozyskiwania nowych umiejętności, które pozwolą nam w przyszłości skuteczniej prowadzić biznes. Co ważne, rynek jest bogaty w szkolenia, które nie muszą stanowić obciążenia budżetu firmy, gdyż wiele z nich jest finansowanych z publicznych środków, np. funduszy europejskich, czy dotacji płynących z urzędów samorządowych i centralnych. Dodatkowo w wielu wypadkach instytucje konsultingowe udostępniają usługi doradcze dotyczące rozwoju pracowników firm.

–  Gdy rok temu poprosiliśmy przedsiębiorców z sektora małych i średnich firm o wskazanie najbardziej uciążliwych barier, na jakie napotkali rozpoczynając działalność, to 58 proc.  przyznało się do braków związanych z wiedzą prawno- -podatkową. Dopiero na kolejnych miejscach wymienili kłopoty z finansami i  za małą wiedzę o prowadzeniu firmy – przypomina Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów.

Specjaliści, jakich „Rz" zapytała, jaka wiedza potrzebna jest młodym ludziom rozpoczynającym działalność gospodarczą, zwracają uwagę na kilka elementów.  Adam Łącki uważa, że warto zdobyć podstawową wiedzę prawną na temat zawierania umów. Istotne są zwłaszcza takie kwestie: kiedy i jak zawierać umowy, na jakie ich elementy zwracać uwagę (np. czy osoba podpisująca umowę w imieniu klienta ma do tego prawo, bo w razie sporu przed sądem może mieć to kluczowe znaczenie).  - Warto też nauczyć się zarządzać należnościami, co zaczyna się podczas rozmowy z potencjalnym klientem o współpracy, a nie dopiero wtedy, gdy nam nie zapłaci. Każdy powinien sobie wyrobić praktykę postępowania: od podpisania umowy przez realizację, wystawienie faktury, aż po wpływ należności na konto. Istotna jest też wiedza, kiedy i jak reagować: czy upominać się o płatność następnego dnia po upływie terminu płatności, czy wcześniej czy później i w jaki sposób, aby klientowi uświadomić, że kontrolujemy należności, ale  też go nie urazić? - sugeruje Adam Łącki.

Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli