Reinhart i Rogoff: zadłużenie rządów blokuje rozwój

Wysoki dług publiczny istotnie spowalnia wzrost gospodarczy – konkludują Carmen Reinhart i Kenneth Rogoff w skorygowanej wersji swojego głośnego artykułu z 2010 r., w którym inni badacze znaleźli poważne błędy obliczeniowe.

Publikacja: 09.05.2013 16:25

Carmen Reinhart, ekonomistka z Uniwersytetu Harvarda

Carmen Reinhart, ekonomistka z Uniwersytetu Harvarda

Foto: ROL

Trzy lata temu Reinhart, wtedy wykładająca na Uniwersytecie w Maryland, oraz Rogoff, były główny ekonomista Międzynarodowego Funduszu Walutowego, opublikowali artykuł „Wzrost w czasach zadłużenia". Wskazywali w nim, że w latach 1946-2009 mediana (środkowa wartość) rocznych stóp wzrostu gospodarczego państw z długiem publicznym w przedziale 60-90 proc. PKB wynosiła 2,9 proc., a państw z długiem powyżej 90 proc. PKB zaledwie 1,6 proc. Jeszcze większa była różnica w średnich (zamiast median) stopach wzrostu. Państwa z pierwszej grupy rozwijały się średnio w tempie 2,8 proc., a kraje z drugiej kurczyły się w tempie 0,1 proc. rocznie.

Wyniki badań Reinhart i Rogoffa, dziś wykładowców ekonomii na Harvardzie, były w kolejnych latach chętnie przywoływane przez zwolenników gwałtownego cięcia wydatków publicznych i podwyżek podatków w zadłużonych krajach.

Ale w połowie kwietnia trzech badaczy z Uniwersytetu w Massachusetts wykryło we wpływowym artykule harvardzkiego duetu błędy. Choć opierali się na tych samych danych, wyliczyli, że średnie tempo wzrostu gospodarczego państw z długiem powyżej 90 proc. PKB wynosiło w latach powojennych 2,2 proc., a więc niewiele mniej, niż państw o mniejszym zadłużeniu. Ekonomiści zarzucili Reinhart i Rogoffowi selektywne potraktowanie danych i nieuprawnione metody ich uśredniania.

Autorzy „Wzrostu w czasach zadłużenia" przyznali, że popełnili pewne błędy obliczeniowe. Od początku jednak podkreślali, że konkluzja ich badań pozostaje nadal aktualna. Tłumaczyli m.in., że ważniejsze od średnich są mediany stóp wzrostu państw o różnych poziomach zadłużenia i że to na nie powoływali się omawiając swoje publikacje. W opublikowanej właśnie oficjalnej erracie swojej publikacji Reinhart i Rogoff kontynuują tę linię obrony.

Z ich skorygowanych obliczeń wynika, że mediana stóp wzrostu państw z długiem publicznym w przedziale 60-90 proc. PKB w latach 1946-2009 wynosiła 2,9 proc., a państw o wyższym zadłużeniu 2,5 proc.  Ale Reinhart i Rogoff przywołują też dane sięgające dalej w przeszłość. W ostatnich 200 latach mediana tempa wzrostu gospodarczego w tych grupach państw wynosiła odpowiednio 2,8 i 1,8 proc.

- Ostatecznie, niezależnie od tego jak się pokroi dane, tempo wzrostu zadłużonych państw maleje o około 1 pkt proc. – powiedziała w środę Reinhart.

Trzy lata temu Reinhart, wtedy wykładająca na Uniwersytecie w Maryland, oraz Rogoff, były główny ekonomista Międzynarodowego Funduszu Walutowego, opublikowali artykuł „Wzrost w czasach zadłużenia". Wskazywali w nim, że w latach 1946-2009 mediana (środkowa wartość) rocznych stóp wzrostu gospodarczego państw z długiem publicznym w przedziale 60-90 proc. PKB wynosiła 2,9 proc., a państw z długiem powyżej 90 proc. PKB zaledwie 1,6 proc. Jeszcze większa była różnica w średnich (zamiast median) stopach wzrostu. Państwa z pierwszej grupy rozwijały się średnio w tempie 2,8 proc., a kraje z drugiej kurczyły się w tempie 0,1 proc. rocznie.

Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli