Reklama

Obsługa funduszy inwestycyjnych wykreuje 100 tys. etatów

W branży usług dla biznesu mamy szansę na utworzenie kolejnych 100 tys. miejsc pracy w ciągu czterech lat.

Aktualizacja: 12.08.2013 01:13 Publikacja: 12.08.2013 01:13

Liderem zatrudnienia w centrach usług w Polsce jest Kraków

Liderem zatrudnienia w centrach usług w Polsce jest Kraków

Foto: Rzeczpospolita

Branża nowoczesnych usług biznesowych liczy na przyciągnięcie do Polski obsługi międzynarodowych funduszy inwestycyjnych. Szacuje się, że do końca 2017 roku przyniosłoby to nawet 100 tys. nowych miejsc pracy, w tym 50 tys. do 2015 r.

Rada Gospodarcza przy Premierze pozytywnie zaopiniowała i przedstawiła Donaldowi Tuskowi postulaty zmian legislacyjnych dotyczących działalności funduszy, zaproponowane przez przedstawicieli Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych w Polsce (ABSL).

– Powinniśmy uprościć procedury, aby zwiększyć konkurencyjność Polski dla potencjalnych inwestorów – mówi Łukasz Karpiesiuk, specjalista ds. pomocy publicznej z kancelarii Baker & McKenzie, ekspert ABSL.

Propozycje zmian zakładają m.in. wprowadzenie szybszej rejestracji nowych podmiotów. Obecnie trwa to w Polsce nawet do 12 miesięcy, tymczasem na przykład w Luksemburgu fundusz może rozpocząć działalność w 1–3 miesiące, a w Irlandii już po 1–2 miesiącach. Innym ułatwieniem byłoby wprowadzenie wzorców statutu funduszu, czyli uproszczenia w wymaganej dokumentacji oraz umożliwienie utworzenia podmiotu opartego na dokumentach w języku angielskim.

Projekt zakłada również usunięcie wymogu zmiany statutu funduszu w przypadku tworzenia nowego subfunduszu oraz możliwość sporządzania jednego sprawozdania finansowego dla funduszy parasolowych.

Reklama
Reklama

– Gdyby udało się wprowadzić te zmiany jeszcze w tym roku, możemy powalczyć o kolejne 100 tys. nowych miejsc pracy dla specjalistów. Mówimy tu o osobach z praktyką w branży finansowej i pensją przekraczającą 7,5 tys. zł brutto, którzy będą kumulować doświadczenie i wiedzę na najwyższym światowym poziomie – twierdzi Jacek Levernes, prezes ABSL, członek zarządu HP Europa.

O perspektywach sektora w Europie świadczy 74-proc. wzrost jego wartości na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat. Według ABSL Polska mogłaby przejąć pokaźną część sektora, który w Europie tworzy 2,7 tys. firm zarządzających ponad 35 tys. funduszy z aktywami przekraczającymi 5 mld euro.

– Mamy potencjał, by zostać zagłębiem usług finansowych dla całej Europy. Musimy jednak działać zdecydowanie i szybko – dodaje Levernes.

Szacuje się, że rozszerzenie zaawansowanych usług finansowych przyniosłoby polskiej gospodarce 7 mld zł w ciągu najbliższych czterech lat.

 

Branża nowoczesnych usług biznesowych liczy na przyciągnięcie do Polski obsługi międzynarodowych funduszy inwestycyjnych. Szacuje się, że do końca 2017 roku przyniosłoby to nawet 100 tys. nowych miejsc pracy, w tym 50 tys. do 2015 r.

Rada Gospodarcza przy Premierze pozytywnie zaopiniowała i przedstawiła Donaldowi Tuskowi postulaty zmian legislacyjnych dotyczących działalności funduszy, zaproponowane przez przedstawicieli Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych w Polsce (ABSL).

Reklama
Finanse
Donald Trump rozpoczął szturm na amerykański bank centralny
Finanse
Donald Tusk powołał nowego wiceszefa KNF. Jakie ma zadania?
Finanse
Norweski fundusz odcina się od Izraela: sprzedano udziały w bankach i amerykańskiej firmie
Finanse
"MF otwarte na zmiany". Pierwsze konsultacje projektu Osobistego Konta Inwestycyjnego.
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Finanse
Andrzej Domański: OKI to priorytetowy projekt Ministerstwa Finansów
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama