W 2012 r. (ostatnie dostępne dane) wykryto ponad 10,4 tys. falsyfikatów polskich banknotów. To o ponad tysiąc więcej niż w 2011 r., ale znacznie mniej niż średnio w poprzednich latach. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że w obiegu znajduje się obecnie ok. 1,35 mld banknotów, to w ciągu roku wykrywa się mniej więcej osiem fałszywek na milion pozostających w obiegu.
– Dane za rok 2013 nie zostały jeszcze upublicznione, ale są niemal identyczne z tymi za rok 2012. Złoty jest walutą relatywnie rzadko fałszowaną, o wiele rzadziej niż choćby euro – mówi Przemysław Kuk, dyrektor Biura Prasowego Narodowego Banku Polskiego.
Im waluta bardziej „światowa", tym mocniej kusi przestępców. NBP nie podaje, ile stwierdzono fałszerstw zagranicznych banknotów w Polsce, ale na świecie najbardziej narażone na fałszowanie są amerykański dolar i euro. Europejski Bank Centralny podał niedawno, że w drugiej połowie 2013 r. wycofano z obiegu 353 tys. fałszywych euro, o ponad 11 proc. więcej niż w pierwszej połowie ubiegłego roku. Biorąc pod uwagę, że w obiegu jest ponad 15 mld banknotów, prawdopodobieństwo trafienia na fałszywkę wciąż jest niewielkie. Najczęściej podrabianymi nominałami są 20 i 50 euro.
Z kolei 100-dolarówka jest najczęściej podrabianym nominałem poza Stanami Zjednoczonymi. Na terenie USA natomiast fałszerze najchętniej biorą się do banknotu 20-dolarowego. Amerykańskie statystyki podają, że w obiegu są banknoty o wartości 1,15 tryliona dolarów, a fałszowanych jest tylko 1 proc. z nich.
Postęp techniki obróbki cyfrowej obrazu ułatwia fałszowanie znaków pieniężnych i sprawia, że produkowanie podróbek przestało być domeną jedynie zorganizowanych grup przestępczych. Coraz częściej banknoty łudząco podobne do oryginalnych wytwarzane są za pomocą domowego komputera i drukarki. Dlatego większość banków centralnych na świecie co kilka lat unowocześnia zabezpieczenia banknotów, stosując coraz bardziej zaawansowane metody oznaczeń. W Europie w 2010 r. zabezpieczenia trzech nominałów banknotów unowocześnił Centralny Bank Rosji. Wprowadzono element zmieniający barwę w zależności od kąta patrzenia i nowe nitki okienkowe. Prace nad lepszymi zabezpieczeniami prowadzą też Bank Szwajcarii, Bank Anglii i Bank Szwecji. Nowe zabezpieczenia będą oparte m.in. na efektach holograficznych i zmiennych optycznie.