Najlepsze filmy Europy

Wśród nagrodzonych są "Poste restante" Marcela Łozińskiego i "Tatarak" Andrzeja Wajdy - pisze Barbara Hollender z Essen

Publikacja: 13.12.2009 19:12

Michael Haneke odebrał Europejską Nagrodę Filmową za "Białą wstążkę" z rąk Wima Wendersa i unijnej k

Michael Haneke odebrał Europejską Nagrodę Filmową za "Białą wstążkę" z rąk Wima Wendersa i unijnej komisarz Viviane Reding

Foto: PAP/EPA

Członkowie Europejskiej Akademii Filmowej nie ulegli presji Oscarów. To nie obsypany amerykańskimi statuetkami "Slumdog. Milioner z ulicy" Danny'ego Boyla, lecz "Biała wstążka" Michaela Hanekego została uznana za najlepszy film europejski 2009 roku. Haneke, zdobywca Złotej Palmy w Cannes, został też uhonorowany za reżyserię i scenariusz.

– Jestem wrośnięty w cywilizację europejską, więc opowiadam o jej problemach – mówił Haneke. – W "Białej wstążce" chciałem pokazać, na jakim podłożu mógł narodzić się nazizm. Cofam się do konkretnego momentu historii, ale można ten film przenieść w czasy współczesne, wszędzie tam, gdzie istnieją systemy totalitarne.

Danny Boyle, twórca "Slumdoga. Milionera z ulicy" musiał zadowolić się nagrodą publiczności, ale przecież jest to wyróżnienie szczególnie cenione przez ludzi kina.

– Od czasu premiery "Slumdoga" jeżdżę po świecie, spotykając się z dziennikarzami i widzami – powiedział mi podczas rozmowy. – To potwornie męczące, ale daje ogromną satysfakcję. Teraz przychodzi czas wyciszenia. Przygotowuję nowy film, tym razem bardzo skromny. Dramatyczną opowieść o młodym człowieku, który wiele dni spędził w kanionie, z ręką przygniecioną przez głaz, nie mogąc się wyswobodzić i poruszyć.

Pozostałe nagrody podzieliły między siebie "Profeta" Audiarda, "Lektor" Daldry'ego oraz "Przerwane objęcia" Almodovara.

[srodtytul]Mistrz i aktorka[/srodtytul]

Swoje piękne chwile miało w tegorocznej edycji Europejskich Nagród kino polskie. Nagrodę międzynarodowych krytyków FIPRESCI dostał Andrzej Wajda za "Tatarak".

– To jeden z ostatnich już wielkich mistrzów kina europejskiego – powiedział mi Wim Wenders. – A "Tatarak" jest wspaniały. Widziałem, jak widzowie wychodzili z niego płacząc. Niestety, każdy hit amerykański wchodzi na ekrany we wszystkich krajach w ogromnej liczbie kopii, a "Tataraku" zwyczajny, niefestiwalowy widz nie może zobaczyć.

Nagrodę wręczyła Wajdzie ubrana na czarno, wzruszona Krystyna Janda. – Wiele lat temu dał mi pierwszą rolę filmową – wspominała. – Potem dzieliliśmy razem wiele wspaniałych doświadczeń.

– Nie da się dziś w Europie zrobić filmu bez przyjaciół – odwdzięczył się Wajda, dziękując aktorce za to, że w "Tataraku" podarowała mu kawałek własnego życia i najintymniejsze przeżycia.

Wielki sukces odniósł Marcel Łoziński, uhonorowany Europejską Nagrodą Filmową za krótki dokument "Poste restante". W Polsce listy, których adresatów nie można odnaleźć, trafiają do Urzędu Przesyłek Niedoręczalnych w Koluszkach. Niektóre z nich adresowane są do taty, do nieistniejącego przyjaciela, do Boga.

"Poste restante" też jest zresztą jak niedoręczony list. Dedykowany Katarzynie Maciejko-Kowalczyk, niedawno zmarłej montażystce, która przez wiele lat pracowała z reżyserem.

Teraz film Marcela Łozińskiego stoi przed kolejną wielką szansą, znalazł się bowiem na krótkiej liście oscarowej i ma szansę na nominację do amerykańskiej statuetki.

– Ta nagroda europejska jest dla mnie ważniejsza – wyznał mi Marcel Łoziński.

[srodtytul]Fotograficzne podobieństwo[/srodtytul]

Nominację do Prix d'Excellence miał z kolei Waldemar Pokromski, ceniony charakteryzator, który pracował ze Spielbergiem, Hanekem, Tykwerem, Polańskim, Wajdą. W ostatnich dwóch latach robił charakteryzację do pięciu tytułów, m.in. "Białej wstążki" i "Baader Meinhof". Właśnie za ten ostatni film został przez europejską Akademię wyróżniony.

– To był trudny obraz – powiedział mi. – Aktorzy musieli być podobni do autentycznych postaci. Udało się nam chyba ten efekt osiągnąć. Niemiecka prasa drukowała nawet obok siebie zdjęcia członków grupy Baader-Meinhof i naszych aktorów. Dużo pracy włożyliśmy też w sceny zamachów, gdzie musieliśmy pokazywać ludzi rannych, zakrwawionych, obsypanych tynkiem z rozerwanych w czasie wybuchów murów.

Statuetkę w tej kategorii dostali dźwiękowcy z filmu "Profeta", ale sama nominacja jest dużym sukcesem Pokromskiego.

Nagrody za całokształt twórczości odebrali w tym roku Isabelle Huppert i Ken Loach. Na konferencji prasowej Loach mówił o artystach niemających w swoich krajach wolności wypowiadania się, a dzień wcześniej, podczas zorganizowanej na jego cześć gali, wygłosił dramatyczny apel w obronie Aminatu Haidar, bojowniczki o prawa człowieka w Saharze Zachodniej, która 16 listopada podjęła strajk głodowy na marokańskim lotnisku.

Ken Loach, wielki idealista, nigdy nie przegapia okazji, by upomnieć się o tych, którzy głosu są pozbawieni. Nawet wówczas, gdy wokół leje się szampan.

[ramka][b]Pełna lista Europejskich Nagród Filmowych 2009[/b]

[b]Najlepszy film:[/b] „Biała wstążka” Michaela Haneke

[b]Najlepszy reżyser:[/b] Michael Haneke („Biała wstążka”)

[b]Najlepsza aktorka:[/b] Kate Winslet („Lektor”)

[b]Najlepszy aktor:[/b] Tahar Rahim („Profeta”)

[b]Najlepsze zdjęcia:[/b] Anthony Dod Mantle („Slumdog. Milioner z ulicy”, „Antychryst”)

[b]Najlepszy scenariusz:[/b] Michael Haneke („Biała wstążka”)

[b]Najlepsza muzyka:[/b] Alberto Iglesias („Przerwane objęcia”)

[b]Prix d’Excellence:[/b] Brigitte Taillandier, Francis Wargnier, Jean-Paul Hurier & Marc Doisne („Profeta”)

[b]Europejskie odkrycie 2009:[/b] „Katalin Varga” reż. Peter Strickland

[b]Najlepszy krótki film:[/b] „Poste restante” Marcel Łoziński

[b]Prix Arte dla dokumentu:[/b] „The Sound of Insects - Records of a Mummy” Petera Liechti (Szwajcaria)

[b]Najlepsza animacja:[/b] „Mia et le Migou” Jacquesa-Remy Girerda (France / Italy)

[b]Nagrody za całokształt:[/b] Isabelle Huppert i Ken Loach

[b]Nagroda publiczności:[/b] „Slumdog. Milioner z ulicy”

[b]Prix Eurimages:[/b] Diana Elbaum i Jani Thiltges

[b]Nagroda FIPRESCI:[/b] Andrzej Wajda[/ramka]

Członkowie Europejskiej Akademii Filmowej nie ulegli presji Oscarów. To nie obsypany amerykańskimi statuetkami "Slumdog. Milioner z ulicy" Danny'ego Boyla, lecz "Biała wstążka" Michaela Hanekego została uznana za najlepszy film europejski 2009 roku. Haneke, zdobywca Złotej Palmy w Cannes, został też uhonorowany za reżyserię i scenariusz.

– Jestem wrośnięty w cywilizację europejską, więc opowiadam o jej problemach – mówił Haneke. – W "Białej wstążce" chciałem pokazać, na jakim podłożu mógł narodzić się nazizm. Cofam się do konkretnego momentu historii, ale można ten film przenieść w czasy współczesne, wszędzie tam, gdzie istnieją systemy totalitarne.

Pozostało 88% artykułu
Film
„28 lat później”. Powrót do pogrążonej w morderczej pandemii Wielkiej Brytanii
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Film
Rekomendacje filmowe: Wchodzenie w życie nigdy nie jest łatwe
Film
Kryzys w polskiej kinematografii. Filmowcy spotkają się z ministrą kultury
Film
Najbardziej oczekiwany serial „Sto lat samotności” doczekał się premiery
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Film
„Emilia Perez” z największą liczbą nominacji do Złotego Globu