Prawda na ekranie

Czwarta już edycja festiwalu Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci odbędzie się w Gdyni. W Ełku zadebiutuje Festiwal Filmów Niezależnych OKNO.

Publikacja: 09.09.2012 16:00

Pod koniec tego tygodnia powojenna historia Polski zostanie przywołana na filmowym ekranie, a także podczas spotkań, paneli i warsztatów. – Filmom odnoszącym się do nieodległej przeszłości bardzo trudno się dziś przebić – podkreśla Arkadiusz Gołębiewski, dyrektor festiwalu NNW, który potrwa od 13 do 15 września w gdyńskim teatrze. – To problematyka marginalizowana w mediach, a jednocześnie wzbudzająca wielką społeczną potrzebę dyskusji – dodaje.

Twórcy, którzy chcą przekazać obraz Polski prawdziwej, robią to w filmach niezależnych

W głównym konkursie o Nagrodę Złotego Opornika powalczy 13 tytułów. Poza rywalizacją zaprezentowane zostaną dokumenty, w których na temat zbrodni katyńskiej wypowiedzieli się zagraniczni reżyserzy, m.in. z Czech, Danii i USA. – Szczególne miejsce na NNW zajmie blok „Młodzi dla historii". – Filmy zainspirowane losami wujów, dziadków czy sąsiadów realizowane były zarówno telefonami komórkowymi, aparatami fotograficznymi, jak i mniej lub bardziej profesjonalnymi kamerami – opowiada Gołębiewski.

Specjalną statuetkę – Platynowy Opornik za całokształt twórczości – otrzyma reżyser Andrzej Trzos-Rastawiecki. Wręczy ją ubiegłoroczny laureat Antoni Krauze. Uroczystość uświetni przedpremierowy pokaz filmu „Niepodległy – opowieść o Januszu Krupskim" w reż. Pawła Nowackiego i Arkadiusza Gołębiewskiego.

Nowością tegorocznej edycji jest udział w jednym z paneli dzieci i wnuków opozycjonistów oraz żołnierzy podziemia niepodległościowego.

Trzydniową edycję NNW dopełnią kiermasze, pokazy grup rekonstrukcyjnych i koncerty, m.in. zespołu De Press .

W programie debiutującego Festiwalu Filmów Niezależnych OKNO, organizowanego w dniach 14–16 września  przez Kongres Mediów Niezależnych w Ełku, pokazane zostaną znane dokumenty, m.in. „Krzyż" i „Media III RP". Będzie okazja do spotkania z ich twórcami.

Krzysztof Czabański, przewodniczący KMN, organizatora festiwalu, tak tłumaczy powstanie imprezy: – Telewizje i inne media tworzą fałszywy obraz Polski – bez wartości, bez moralności, Polski nihilistycznej, Polski, która jest ograniczona kulturowo i politycznie do jednej sztancy, ale to się – i słusznie  – nie podoba obywatelom i twórcom, którzy chcą przekazać obraz Polski prawdziwej i robią to w filmach niezależnych.

Pod koniec tego tygodnia powojenna historia Polski zostanie przywołana na filmowym ekranie, a także podczas spotkań, paneli i warsztatów. – Filmom odnoszącym się do nieodległej przeszłości bardzo trudno się dziś przebić – podkreśla Arkadiusz Gołębiewski, dyrektor festiwalu NNW, który potrwa od 13 do 15 września w gdyńskim teatrze. – To problematyka marginalizowana w mediach, a jednocześnie wzbudzająca wielką społeczną potrzebę dyskusji – dodaje.

Twórcy, którzy chcą przekazać obraz Polski prawdziwej, robią to w filmach niezależnych

Film
„Fenicki układ” Wesa Andersona: Multimilioner walczy o przyszłość
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Film
Hermanis piętnuje źródło rosyjskiego faszyzmu u Dostojewskiego. Pisarz jako kibol
Film
Polskie dokumentalistki triumfują na Krakowskim Festiwalu Filmowym
Film
Nie żyje Loretta Swit, major "Gorące Wargi" z serialu "M*A*S*H"
Film
Cannes 2025: Złota Palma dla irańskiego dysydenta