Reklama

Oświadczenie Jana Komasy reżysera Miasta 44

Dystrybutor filmu o Powstaniu Warszawskim rozesłał oświadczenie reżysera Jana Komasy. Twórca odnosi się w nim do prywatnego wpisu na Facebooku, który wywołał burzę

Publikacja: 06.08.2014 14:49

Oświadczenie Jana Komasy reżysera Miasta 44

Foto: rp.pl, Paweł Majewski pmaj Paweł Majewski

Jak informowaliśmy na naszej stronie internetowej, przedwczoraj Komasa poinformował, że skończył montaż filmu."Sporo ważnych rzeczy uległo zmianie, inna końcówka, inne ujęcia, inne prowadzenie scen, inna muza (nowe utwory)" - poinformował, określając wersję pokazaną na Stadionie Narodowym powstańcom i kilkunastotysięcznej publiczności stadionową. Wywołało to oburzenie w mediach społecznościowych. Czytaj więcej

Teraz dystrybutor rozesłał oficjalne oświadczenie w tej sprawie. Komasa zauważa, że wpis był prywatny i "został wykorzystany w szeregu publikacji jako oficjalne stanowisko moje, dystrybutora i producenta filmu".

Zobacz galerię zdjęć z filmu

Reżyser odnosi się do krytyki:

"Pokaz na Stadionie Narodowym był uroczystym pokazem specjalnej wersji filmu, o czym komunikowaliśmy jednoznacznie m.in. na zaproszeniach. Na pokaz ten została przygotowana specjalna kopia filmu z obrazem i dźwiękiem uwzględniającym specyfikę obiektu. Ostatnie prace nad wersją kinową filmu trwały i trwają zgodnie z harmonogramem, niezależnie od projekcji na Stadionie. 'Miasto 44' od samego początku było dla nas bezprecedensowym przedsięwzięciem. Dla nas wszystkich - jego twórców -  film ten nie jest zwykłą produkcją, ale hołdem dla bohaterów Powstania. Zdecydowałem się pokazać film na Stadionie Narodowym w trakcie ostatnich prac ponieważ przede wszystkim zależało mi na tym, by Powstańcy, którzy tak licznie przyjechali na obchody 70-tej rocznicy Powstania zobaczyli 'Miasto 44" jako pierwsi'.

Reklama
Reklama

Zmiany, o których napisałem na swoim prywatnym profilu, mogą być w dużej mierze niezauważalne dla widzów, ale dla mnie jako twórcy filmu, nad którym pracowałem 8 lat, mają istotne znaczenie. W imieniu własnym, dystrybutora i producenta zapraszam wszystkich dziennikarzy na pokaz prasowy filmu, który odbędzie się 3-ego września. Wtedy oddamy 'Miasto 44' na dobre i na złe w Państwa ręce. Do regularnej dystrybucji kinowej film wejdzie zgodnie z planem 19-ego września".

Komasa odniósł się też do stwierdzenia, które zostało odebrane jako atak na krytyków filmowych. "Nieco współczujemy wszystkim miśkom, które zdążyły już podsumować i zrecenzować nieskończony film, mimo usilnych naszych próśb by tego jeszcze nie robić" - napisał na Facebooku.

Teraz stara się to wytłumaczyć: "Pragnę również zapewnić, że jestem otwarty na wszelką krytykę i byłem jak najdalszy od atakowania, czy kpienia z kogokolwiek, kiedy w prywatnym wpisie na facebooku pozwoliłem sobie odnieść się do pewnych sympatycznych futrzaków".

Film
Oscary 2026: Krótkie listy ogłoszone. Nie ma „Franza Kafki”
Film
USA: Aktor i reżyser Rob Reiner zamordowany we własnym domu
Film
Nie żyje Peter Greene, Zed z „Pulp Fiction”
Film
Jak zagra Trump w sprawie przejęcia Warner Bros. Discovery przez Netflix?
Film
„Jedna bitwa po drugiej” z 9 nominacjami Złotych Globów. W grze Stone i Roberts
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama