Reklama

"Performer". Sztuka bez ryzyka

„Performer" to impresja o życiu współczesnego polskiego artysty, nie dla wszystkich jednak zrozumiała.

Aktualizacja: 07.10.2015 18:33 Publikacja: 07.10.2015 18:17

Facet w błękitnej, cekinowej marynarce zakłada na szyję grubą pętlę. Wykopuje krzesło i... Nie, nie dusi się. Fruwa. Unoszą go w powietrzu balony napełnione helem. Samobójca w stanie nieważkości to Oskar Dawicki. Gwiazdor polskiej sceny sztuki i filmu „Performer". Właśnie wchodzi na ekrany jego filmowy portret.

„Performer" – filmowe dokonanie Łukasza Rondudy i Macieja Sobieszczańskiego, bo wspólnie odpowiadają za reżyserię i scenariusz – miał być fabułą i zarazem dokumentem o procesie kreacji. Nie wyszło.

Widz niezorientowany w układach na polu sztuk wizualnych nie pojmie, kto kogo gra, a kto jest sobą; co jest rejestracją performance'ów, co improwizacją przed kamerą; do czego aluzjami są niektóre wypowiedzi i akcje; gdzie kończy się scenariusz, a zaczyna cytat.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Film
Złoty Lew dla Jima Jarmuscha za „Father Mother Sister Brother”
Film
Wenecja 2025: Złoty Lew dla Jima Jarmuscha za „Father Mother Sister Brother”
Film
Wenecja 2025: Dla kogo wenecki Złoty Lew?
Film
Ostatnie godziny umierającej małej Palestynki. Jedna z dziesięciu tysięcy
Film
Nie żyje aktor Graham Greene. Miał 73 lata
Reklama
Reklama