"Indiana Jones i artefakt przeznaczenia”: Zmierzch Indiany Jonesa

Harrison Ford odebrał w Cannes Złotą Palmę i pożegnał się z bohaterem, którego w ciągu ponad czterdziestu lat zagrał pięciokrotnie

Publikacja: 19.05.2023 13:38

Harrison Ford

Harrison Ford

Foto: AFP

Dla jednych to powrót do wspomnień z dzieciństwa, dla innych - spotkanie z legendarnym kinowym hitem, którego popularność mogła konkurować z seriami o Bondzie, „Top Gun” z Tomem Cruisem czy z hitami z Melem Gibsonem spod znaku „Mad Maxa” czy „Zabójczej broni”. Niestety, obawiam się, że i jedni i drudzy mogą poczuć się rozczarowani.

Przed światową premierą „Indiany Jonesa i artefaktu przeznaczenia” na Croisette zebrały się nieprzebrane tłumy. Bilety na pokaz zniknęły w pierwszych minutach po uruchomieniu systemu rezerwacji. Fotoreporterzy zajmowali dogodne miejsca od wczesnego popołudnia. Tak to w Cannes bywa. Wszyscy czekają na wyrafinowane dzieła Akiego Kaurismakiego, Nuri Bilge Ceylana czy Marca Bellocchia, ale szaleństwo zaczyna się, gdy swoje blockbustery i największe gwiazdy przywożą Amerykanie. 

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Film
Poznańska Malta z Tildą Swinton i „Za miłość!"
Film
Nieoficjalnie: Kamila Dorbach rekomendowana na dyrektorkę PISF
Film
Historia o odwadze wygrywa IV edycję Konkursu „Wyobraź Sobie”
Film
Kożuchowska: ona ma siłę, kreacja trafiona w dziesiątkę.
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Film
Ministerstwo Kultury nie chce Agnieszki Holland w jury konkursu na szefa PISF