Reklama

„Jak pokochałam gangstera” i „Najmro”. Nostalgia upiększa bandytów

Transformacja jest w naszym kinie tym, czym w Ameryce prohibicja - czasem gangsterskich mitów.

Publikacja: 18.01.2022 21:00

Tomasz Włosok (Nikoś) w filmie „Jak pokochałam gangstera”, który stał się hitem Netfliksa

Tomasz Włosok (Nikoś) w filmie „Jak pokochałam gangstera”, który stał się hitem Netfliksa

Foto: Mat. Pras.

Kiedy dawny pięściarz, a obecnie bohater memów, Marcin Najman ogłaszał w styczniu, że patronem jego gali MMA–VIP będzie emerytowany gangster Andrzej Z., pseudonim Słowik, to chyba nie spodziewał się, jak bolesne nastąpi zderzenie z opinią publiczną. Powszechna krytyka, jaka spotkała Najmana, pokazała, że nie odróżnił on popkultury od rzeczywistości.

Wielu komentatorów szybko zestawiło niesławną konferencję z premierą „Jak pokochałam gangstera” Macieja Kawulskiego, również człowieka związanego ze sztukami walk, który stworzył KSW, organizację promującą pojedynki MMA. Od pewnego czasu realizuje się on jako filmowiec. Jego najnowsze dzieło opowiada bowiem o Nikodemie Skotarczaku z trójmiejskiego półświatka. Nikoś zaczynał jako cinkciarz, potem kradł samochody, lubił towarzystwo gwiazd, a w 1998 r. nieznany sprawca zastrzelił go w agencji towarzyskiej w Gdyni.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Patronat Rzeczpospolitej
Świętuj z nami 4. urodziny kina KinoGram!
Film
Robert Redford nie żyje. Miał 89 lat. Pożegnanie z gwiazdą
Film
„Metropolis" i „Doktor Mabuse". 20. edycja Święta Niemego Kina im. Anny Sienkiewicz-Rogowskiej
Film
„Franz Kafka” Agnieszki Holland polskim kandydatem do Oscara
Film
„Teściowie 3”. Podzielona Polska na chrzcinach
Reklama
Reklama