Listy zdobione dagerotypem

Poczta Polska sięgnęła po fotografie z XIX stulecia. Prace Karola Beyera znalazły się na znaczkach

Publikacja: 03.03.2008 00:25

Listy zdobione dagerotypem

Foto: Poczta Polska

Nowa edukacyjna seria Poczty Polskiej powstała we współpracy ze stołecznym Muzeum Narodowym, które udostępniło skarby ze zbiorów ikonograficznych i fotograficznych. Tego jeszcze w Polsce nie było – dotychczas znaczki zdobiły tylko obrazy bądź rysunki. Nareszcie fotografię uznano za sztukę godną poczty!

Na razie „Historia polskiej fotografii“ – bo taki tytuł nosi cykl – składa się z czterech znaczków. Na każdym znajduje się reprodukcja zdjęcia autorstwa Beyera. Urodził się w lutym 190 lat temu i ta rocznica stała się pretekstem do wydania serii znaczków, jak za jego czasów mówiono – marek. Można je uzupełnić stosownymi kopertami z okolicznościowym stemplem. Same znaczki to popis eleganckiego wzornictwa. Zostały wystylizowane na XIX wiek – zaokrąglone brzegi kompozycji, sepiowa tonacja; na fotografiach upozowani ludzie w teatralnych kostiumach. A także zimowy plener i migawki ze starej Warszawy, po której jeżdżą dorożki.

Nasz pionier fotoreportażu spędził całe życie (1818 – 1877) w Warszawie. Tam też w 1845 roku otworzył swój pierwszy zakład fotograficzny. Nie specjalizował się w żadnej konkretnej tematyce. Podejmował każde nowe wyzwanie – od dokumentu poprzez fotografię naukową (m.in. wykonał dagerotypy zaćmienia słońca) do zdjęć plenerowych i architektonicznych. Nie zaniedbywał też portretów ani scen rodzajowych z życia miasta.

Współpracował z prasą ilustrowaną, co w tamtej epoce stanowiło milowy krok ku nowoczesności. Przyjaźnił się z artystami, pisarzami, dziennikarzami oraz osobistościami za świata polityki. Ceniony nie tylko na terenie kraju, ale i za granicą, należał do prestiżowego francuskiego Towarzystwa Fotografii, zawiązanego w 1854 roku.

Beyer miał poczucie doniosłości swej pracy. Mawiał: „Beze mnie te rzeczy się nie robią“.

Reklama
Reklama

I rzeczywiście – bez jego zdjęć wiele wydarzeń poszłoby w niepamięć.

Nowa edukacyjna seria Poczty Polskiej powstała we współpracy ze stołecznym Muzeum Narodowym, które udostępniło skarby ze zbiorów ikonograficznych i fotograficznych. Tego jeszcze w Polsce nie było – dotychczas znaczki zdobiły tylko obrazy bądź rysunki. Nareszcie fotografię uznano za sztukę godną poczty!

Na razie „Historia polskiej fotografii“ – bo taki tytuł nosi cykl – składa się z czterech znaczków. Na każdym znajduje się reprodukcja zdjęcia autorstwa Beyera. Urodził się w lutym 190 lat temu i ta rocznica stała się pretekstem do wydania serii znaczków, jak za jego czasów mówiono – marek. Można je uzupełnić stosownymi kopertami z okolicznościowym stemplem. Same znaczki to popis eleganckiego wzornictwa. Zostały wystylizowane na XIX wiek – zaokrąglone brzegi kompozycji, sepiowa tonacja; na fotografiach upozowani ludzie w teatralnych kostiumach. A także zimowy plener i migawki ze starej Warszawy, po której jeżdżą dorożki.

Reklama
Film
Trudne wyzwania imigranckich dzieci z wiedeńskiej podstawówki
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Film
Jak Vera Brandes zorganizowała słynny solowy koncert Keitha Jarretta w Kolonii?
Patronat Rzeczpospolitej
19. BNP Paribas Dwa Brzegi: Złota Palma z Cannes na otwarcie, Marcin Dorociński bohaterem retrospektywy
Film
Zmarł Michael Madsen, znany aktor filmów Quentina Tarantino
Film
Dinozaury, Superman i „Vinci 2" Machulskiego. Co czeka na nas w kinach latam?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama