Każdy z nas nosi w sobie takie obrazy. Twórcy programu Michał Bielawski i Michał Chaciński zaczęli od tych, które zapisały się w historii polskiego kina i w polskiej wrażliwości na zawsze. A więc przede wszystkim „Popiół i diament". Niezapomniane sceny: Maciek Chełmicki konający na wysypisku śmieci, Szczuka po śmiertelnym strzale osuwający się w ramiona Maćka, krzyż w kościele odwrócony do góry nogami. I ta najsłynniejsza, gdy kieliszki ze spirytusem płoną jak znicze za tych, którzy nie przeżyli wojny. Ona właśnie stała się bohaterką pierwszego programu z tego cyklu. Wymyślona została przez Janusza Morgensterna, kręcona w atelier we Wrocławiu, a Andrzej Wajda zdradza i takie szczegóły: w latach 50. taśma filmowa była znacznie mniej czuła niż dzisiaj i niemal nie było na niej widać płomienia palącego się spirytusu. Dlatego naprawdę w kieliszkach była benzyna...
I inna scena – z „Kanału": Stokrotka podprowadza umierającego Koraba do wyjścia z kanału. Zakratowanego. Wolność okazuje się iluzoryczna.
W studiu telewizyjnym Michał Chaciński spotyka się z reżyserami, którzy wspominają, opowiadają o nastroju chwil, emocjach, ale też zdradzają sekrety filmowej kuchni.
Po Andrzeju Wajdzie przyszła kolej na Kazimierza Kutza – „Nikt nie woła" z 1960 roku. Rynek małego miasteczka na ziemiach zachodnich. Dwoje młodych ludzi próbujących po wojnie zbudować swoje życie. Ale nad chłopakiem ciąży wyrok – on w przeciwieństwie do Maćka Chełmickiego nie wykonał kiedyś rozkazu. W czasie pracy nad tym filmem Kazimierz Kutz codziennie rozmawiał z aktorami o miłości. „Naprawdę to były rozmowy o polskości" – tłumaczy dzisiaj. Po wyzwoleniu ta pierwsza miłość była niemal symbolem nowego życia, zakorzenienia na odzyskanych terenach.
Trzy odcinki cyklu już zostały wyemitowane. W najbliższą sobotę inny film Kazimierza Kutza „Perła w koronie". Potem w kolejne soboty gośćmi Michała Chacińskiego będą m.in. Andrzej Żuławski z „Trzecią częścią nocy", Agnieszka Holland z „Gorączką", Janusz Zaorski z „Matką Królów", Jerzy Hoffman z „Prawem i pięścią", Piotr Szulkin z „Ga, ga. Chwała bohaterom", Krzysztof Zanussi z „Barwami ochronnymi", Edward Żebrowski ze „Szpitalem przemienienia", Sylwester Chęciński z „Wielkim Szu". Cały film po każdym programie widzowie mogą obejrzeć w Kinie Polska.
