18 stycznia 2008 roku w krakowskim szpitalu MSWiA zmarł Claudiu Crulic. Twierdził on, że jest niewinny i przez cztery miesiące prowadził strajk głodowy, domagając się sprawiedliwości. Jego apel pozostał jednak bez odzewu. Sprawa zaczęła się, gdy 11 lipca 2007 jeden z krakowskich sędziów zgłosił kradzież portfela. Według niego sprawcą był mężczyzna o ciemnej karnacji. Kierując się wskazówkami sędziego, policja zatrzymała obywatela Rumunii Claudiu Crulica.
Przekonywał on, że w momencie popełnienia przestępstwa przebywał w Mediolanie. Na dowód pokazał bilet autobusowy na przejazd do Włoch. Mimo to został aresztowany i osadzony w krakowskim areszcie śledczym. Już w pierwszych dniach Crulic rozpoczął głodówkę. Dopiero cztery miesiące później służby więzienne zezwoliły, by skrajnie wycieńczonego aresztanta przenieść do szpitala. Za późno – mężczyzna zmarł kilka godzin później. „Droga na drugą stronę" opowiada tę historię z perspektywy Claudiu Crulica.
Etapy rozwoju sprawy poznajemy z prowadzonego przez niego w więzieniu pamiętnika, który pisał z obawy przed utratą kontaktu z rzeczywistością. Teatr Telewizji przypomni spektakl według komedii Moliera w reżyserii Jerzego Stuhra, który zagrał też główną rolę. Napisana w 1662 roku „Szkoła żon" jest jedną z najlepszych komedii francuskiego klasyka.
Wywołała ona w swoim czasie namiętne polemiki dotyczące jej wartości literackiej i moralnej, ponieważ autor wykpiwał w sztuce mieszczańskie obyczaje i szowinistyczny stosunek do kobiet. Bohaterem jest Arnolf – dojrzały, zamożny i stateczny mieszczanin, marzący o udanym małżeństwie. Jednak owładnięty obsesją na punkcie kobiecej niewierności, z upodobaniem wysłuchuje opowieści o zdradzanych mężach.
Uważając noszenie rogów za najgorszą rzecz pod słońcem, Arnolf obmyślił sprytny, jak mu się wydaje, sposób na uniknięcie tego nieszczęścia. W jego domu mieszka Anusia, którą przed laty odkupił od jej ubogiej matki wieśniaczki, gdy była czteroletnim dzieckiem. Wychował ją z dala od ludzi, starając się o to, aby była możliwie najgłupsza, ale za to oddana mu i wierna. Ją właśnie upatrzył sobie na żonę, ale plan komplikuje się, gdy do Arnolfa przybywa syn starego przyjaciela, Horacy.