Był idolem mas, ulubieńcem kobiet. Wiódł tak barwne życie, że dziś też stałby się bohaterem mediów. Jego dewiza brzmiała przecież: „Jestem wierny miłości, a nie w miłości".
28 grudnia 1899 w Genewie urodził się Eugeniusz Bodo
Prywatnego życia aktora Ryszard Wolański nie śledzi zbyt uważnie. Owszem odnotowuje, kiedy u jego boku pojawiła się Nora Ney, przypomina burzliwy związek z tahitańską pięknością Reri, która dla Bodo przerwała tournée po Europie i zamieszkała w Warszawie. Razem zagrali w filmie „Czarna perła". Kobietą życia Eugeniusza Bodo była jednak matka, z którą mieszkał w Warszawie do wybuchu wojny, we wrześniu 1939 r.
Autora biografii interesuje co innego niż lista podbojów miłosnych, losy swego bohatera połączył z historią polskiego kina. Wprawdzie Eugeniusz Bodo karierę zaczynał w teatrzykach i kabaretach Warszawy, ale rósł wraz ze sztuką, która narodziła się w XX wieku.
Jego ojciec założył w Łodzi w 1903 r. pierwsze nieme kino. Bodo miał wówczas cztery lata. Potem senior rodu prowadził kino-teatr-variete, pokazywał w nim m.in. robione przez siebie „zdjęcia kinematograficzne" z wyścigów konnych. Syn zaś zadebiutował w numerze kowbojskim, mając dziesięć lat.