Reklama

Wałęsa. Człowiek z nadziei - nowy tytuł filmu Wajdy o Wałęsie

Najnowszy film Andrzeja Wajdy o Lechu Wałęsie ma być zamknięciem tryptyku w skład, którego wchodzi "Człowiek z marmuru" i "Człowiek z żelaza". Reżyser zdecydował o zmianie tytułu

Aktualizacja: 01.07.2013 14:59 Publikacja: 01.07.2013 14:20

Andrzej Wajda na planie "Wałęsa. Człowiek z nadziei"

Andrzej Wajda na planie "Wałęsa. Człowiek z nadziei"

Foto: ITI CINEMA

Dystrybutor filmu informuje, że film, który wejdzie do kin w październiku tego roku, będzie nazywał się "Wałęsa. Człowiek z nadziei". Rozszerzenie dotychczasowego tytułu, który pierwotnie brzmiał "Wałęsa", ma być podyktowane przemyśleniami zdobywcy Oscara.

Reklama
Reklama

- Film "Wałęsa. Człowiek z nadziei" wiąże się nie tylko tematem, ale i moim politycznym zaangażowaniem w ruch Solidarności, z dwoma wcześniejszymi filmami – "Człowiek z marmuru" oraz "Człowiek z żelaza". Będzie to zamknięcie tryptyku, które pozwoli przypomnieć moje wcześniejsze zmagania z tematem politycznej opozycji w Polsce, której działalność Lecha Wałęsy jest zwycięskim zakończeniem - przekonuje Wajda.

Według dystrybutora filmu wszystkie trzy obrazy stawiają w centrum człowieka, podejmującego "walkę z niesprawiedliwością". Wiemy jednak, że nie tylko pierwszy szef "Solidarności" zainteresował reżysera. Historia Polski ma być pokazana przez pryzmat jego mieszkania, a jak wynika z informacji, które płyną od twórców, dużą rolę w filmie ma odgrywać postać żony Wałęsy - Danuty.

Jaki obraz Wałęsy będzie wyłaniał się z filmu? "Kontrowersyjny, niepozbawiony słabości, wyśmiewany i podziwiany" - czytamy w informacji dystrybutora. Jednak jedna z wersji scenariusza wzbudzała, relacjonowane w rp.pl, kontrowersje. Według historyka Sławomira Cenckiewicza niektóre losy Wałęsy w tamtej wersji nie odpowiadają prawdzie historycznej. Czytaj więcej

Zobacz zwiastun:

Reklama
Reklama

Dystrybutor filmu informuje, że film, który wejdzie do kin w październiku tego roku, będzie nazywał się "Wałęsa. Człowiek z nadziei". Rozszerzenie dotychczasowego tytułu, który pierwotnie brzmiał "Wałęsa", ma być podyktowane przemyśleniami zdobywcy Oscara.

- Film "Wałęsa. Człowiek z nadziei" wiąże się nie tylko tematem, ale i moim politycznym zaangażowaniem w ruch Solidarności, z dwoma wcześniejszymi filmami – "Człowiek z marmuru" oraz "Człowiek z żelaza". Będzie to zamknięcie tryptyku, które pozwoli przypomnieć moje wcześniejsze zmagania z tematem politycznej opozycji w Polsce, której działalność Lecha Wałęsy jest zwycięskim zakończeniem - przekonuje Wajda.

Reklama
Film
Robert Redford nie żyje. Miał 89 lat. Pożegnanie z gwiazdą
Film
„Metropolis" i „Doktor Mabuse". 20. edycja Święta Niemego Kina im. Anny Sienkiewicz-Rogowskiej
Film
„Franz Kafka” Agnieszki Holland polskim kandydatem do Oscara
Film
„Teściowie 3”. Podzielona Polska na chrzcinach
Film
Złoty Lew dla Jima Jarmuscha za „Father Mother Sister Brother”
Reklama
Reklama