Rzeczpospolita: W „Gorącym pościgu" gra pani nieco bezradną policjantkę Cooper, która ma eskortować do sądu Rivę, żonę znanego gangstera.
Reese Witherspoon: Cooper bardzo się stara, ale czego się nie tknie, obraca się przeciw niej i jej życie to wielki bałagan. Kiedy spotyka Rivę, która jest władcza i pewna siebie, jej obecność przytłocza Cooper. Moim zdaniem, jest ona jak mały piesek rasy york. Czuje się mała i zdominowana, ale w sytuacji realnego zagrożenia ujawnia się jej agresywna strona. Wtedy budzi się w niej duch walki. Uważam, że porównanie do małego pieska najlepiej oddaje jej naturę. Mam nadzieję, że w tej postaci jest autentyzm i szczerość, choć podana w komediowy sposób.