Aktualizacja: 30.07.2018 18:32 Publikacja: 30.07.2018 18:21
Foto: Fotorzepa/Piotr Guzik
W ostatni dzień lipca był jeszcze spokój podszyty trwożnym oczekiwaniem nadchodzących wydarzeń. Jutro pójdą ginąć na barykadach chłopcy, co „na tygrysy mają visy”.
Jak dalej potoczyły się losy – wiemy. Ale oni jeszcze nie wiedzą, jeszcze mają nadzieję i starają trzymać się faktów. Przecież Stalin naciera na Warszawę, a Niemcy uciekają w popłochu. Już słychać huk dział. To ostatnia szansa na utworzenie przyczółka wolnej Polski w zalewanym przez Sowiety kraju. Podobno widziano ruskie czołgi na ulicach Pragi!
Czas przywyknąć do myśli, że wkrótce poza śladem węglowym będziemy musieli mierzyć też ślad wodny – mówi Marek K...
Co trzeci Europejczyk doświadcza dziś problemów ze swobodnym dostępem do wody. Trend jest już powszechnie dostrz...
Polscy przedsiębiorcy wykazują ostrożność w stosowaniu sztucznej inteligencji, ale odsetek firm z niej korzystaj...
Podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach chcemy rozmawiać o jeszcze silniejszym partnerstwie po...
Właściwe techniki prowadzenia auta pozwalają zredukować zużycie paliwa nawet o 25%. Oprócz tego, co jest równie...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas