Inwestorzy nerwowo oczekiwali na decyzję sądu w sprawie o odszkodowanie od Skarbu Państwa. Rozczarowali się. Jak poinformował serwis pb.pl, Sąd Okręgowy w Krakowie odroczył rozprawę do przyszłego tygodnia. Sprawa jest w zawieszeniu, więc nerwowo będzie również w przyszły wtorek. Sąd nie orzeknie wprawdzie, czy Optimusowi należy się 35 mln zł odszkodowania, ale stwierdzi, czy może dalej dochodzić swoich roszczeń.
Spółka uważa, iż fiskus niesłusznie oskarżył ją o nieprawidłowości podatkowe w związku z eksportem komputerów w latach 1999 – 2000. Ewentualne potwierdzenie przez sąd zasadności roszczenia nie zmienia jednak faktu, że po ostatniej wpadce z inwestycją w skierniewicką Zatrę nie bardzo wiadomo, dokąd zmierza Optimus. I korzystny wyrok sądu niczego tu nie zmieni.