Frank szwajcarski najtańszy od prawie dwóch miesięcy

Złoty w ciągu niecałego miesiąca odrobił prawie 50 groszy do euro. Dla setek tysięcy Polaków szczególnie pozytywną informacją jest słabnięcie franka

Publikacja: 17.03.2009 02:37

Kursy walut w kantorze

Kursy walut w kantorze

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki

Od czwartku szwajcarska waluta potaniała o ponad 20 groszy, a rata przeciętnego kredytu o wartości 300 tys. zł udzielonego rok temu spadła od czwartku o ponad 100 zł – wynika z wyliczeń Expandera.

Tymczasem wczoraj frank słabł do euro piąty dzień z rzędu, do czego przyczyniły się informacje o wejściu szwajcarskiego banku centralnego na rynek, który sprzedawał franki.

– Najwyraźniej bank centralny nie pozwala umocnić się swojej walucie do poziomu 1,52 do euro, kiedy frank osłabnie do poziomu 1,53, wtedy wychodzi z rynku – mówi Henrik Gullberg z Deutsche Banku.

Wieczorem za 1 euro płacono niecałe 1,54 franka.

Nowy tydzień zaczęliśmy także mocno w przypadku wspólnej waluty. Euro kosztowało nawet 4,42 zł. Ostatnio tyle za euro płacono na rynku międzybankowym w pierwszej połowie lutego.

– To, co widzimy, to efekt powrotu optymizmu na światowych giełdach, działania Szwajcarów oraz przebicia 50-dniowej średniej kroczącej dla kursu euro do złotego, co nie udało się dwukrotnie w styczniu i październiku – mówi Bartosz Pawłowski z londyńskiego TD Securities.

Wczoraj przed godziną 18 za euro płacono 4,45 zł, za dolara 3,42 zł, a za franka 2,88 zł. Czeska korona i węgierski forint nie podążały ścieżką umocnienia za złotym – węgierska waluta umacniała się nieznacznie, a czeska nawet osłabła.

– Złoty do pewnego momentu najwięcej tracił spośród tych trzech walut, więc teraz mamy najwięcej do odrobienia. Sprzyja temu także większa płynność rynku – mówi Ernest Pytlarczyk, ekonomista BRE Banku.

Złoty nadal w stosunku do początków stycznia jest słabszy do euro o 9 proc., a względem dolara o 14 proc. Zdaniem Piotra Kalisza, głównego ekonomisty Citibanku Handlowego, euro w czerwcu może kosztować nawet 4,20 zł. – Wcześniejsze osłabienie złotego było przereagowaniem, a poziom 4,90 (z 17 lutego – przyp. red.) osiągnęliśmy przy bardzo niepłynnym rynku i wyjątkowo złych nastrojach inwestorów związanych z naszym regionem – mówi Piotr Kalisz.

Według austriackiego Erste Banku w połowie roku euro będzie wyceniane na 4,5 zł, ale złoty umocni się poniżej 3,9 zł za euro w grudniu. Zdaniem ekonomistów kondycje złotego w tym tygodniu będą wyznaczały nastroje na światowych giełdach, choć inwestorzy zwrócą uwagę także na jutrzejsze dane o produkcji przemysłowej.

[ramka]3,32 zł

kosztował frank szwajcarski 17 lutego – to najwyższy kurs w historii. Wczoraj spadł do 2,88 zł [/ramka]

Od czwartku szwajcarska waluta potaniała o ponad 20 groszy, a rata przeciętnego kredytu o wartości 300 tys. zł udzielonego rok temu spadła od czwartku o ponad 100 zł – wynika z wyliczeń Expandera.

Tymczasem wczoraj frank słabł do euro piąty dzień z rzędu, do czego przyczyniły się informacje o wejściu szwajcarskiego banku centralnego na rynek, który sprzedawał franki.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Patronat Rzeczpospolitej
Naukowcy też zadbają o bezpieczeństwo polskiego przemysłu obronnego
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Ekonomia
E-Doręczenia: cyfrowa przyszłość listów poleconych
Patronat Rzeczpospolitej
Silna gospodarka da Polsce bezpieczeństwo
Ekonomia
Sektor farmaceutyczny pod finansową presją ustawy o KSC
Ekonomia
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę