– Polacy kupują polisy tuż przed urlopem – mówi Maciej Stankiewicz z firmy Mondial Assistance, która sprzedaje ubezpieczenia turystyczne pod marką Elvia. Po przeanalizowaniu danych z ostatnich dwóch lat okazało się, że ponad połowa polis jest nabywana w ciągu ostatnich dziesięciu dni przed wyjazdem.
[b][link=http://rzeczpospolita.pl/pieniadze/MP_polisy%20ok.pdf]Zobacz na ile dni przed wyjazdem klienci kupują polisę turystyczną oraz ile lat mają ubezpieczeni[/link][/b]
Nadal większość klientów wybiera produkty bez sprawdzania, czy zapewniają one np. transport do kraju w razie wypadku. A przewóz i opieka lekarska kosztują często 80 – 100 tys. zł. W kwietniu głośna była sprawa Polaka, który zmarł w Egipcie. Za transport ciała trzeba było zapłacić 90 tys. zł. Biuro podróży i ubezpieczyciel odmówili wdowie pomocy, bo polisa nie obejmowała takiego świadczenia.
Marcin Tarczyński, analityk Polskiej Izby Ubezpieczeń, radzi, by poświęcić kilka dni na porównanie ofert i wyjaśnienie wątpliwości na przykład przy pomocy pracowników call centre.
– Wybór polisy na dziesięć dni przed rozpoczęciem urlopu nie świadczy jeszcze o tym, że klienci decydują się na produkty niedostosowane do ich potrzeb. Znacznie groźniejszym zjawiskiem jest podpisywanie umowy bez czytania warunków i bez zastanowienia się, jakiej ochrony potrzebujemy – mówi Marcin Tarczyński.