Środowa konferencja po czerwcowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej była ważnym wydarzeniem dla rynku finansowego. Uzasadnienie decyzji RPP o utrzymaniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie zostało przedstawione przez nowego prezesa NBP.
Pierwsze wystąpienie nowego szefa banku centralnego zwykle sygnalizuje rynkom, jaki będzie preferowany przez niego model komunikacji z otoczeniem. Wybrany model może mieć istotny wpływ na przejrzystość polityki monetarnej. Przejrzystość ta oznacza nie tylko możliwie szerokie uzasadnianie decyzji rady dotyczących stóp procentowych. Jej ważnym i znacznie trudniejszym do zrealizowania w praktyce elementem jest przekazywanie rynkowi informacji o najbardziej prawdopodobnych zmianach stóp w przyszłości.
[srodtytul]*[/srodtytul]
Informacje na temat najbardziej prawdopodobnego kierunku w polityce monetarnej mają istotne znaczenie dla funkcjonowania przedsiębiorstw i gospodarstw domowych. Wpływają bowiem na oczekiwany poziom stóp procentowych banku centralnego. Pośrednio wpływają zatem na takie zmienne jak kurs złotego, stawki rynku pieniężnego (WIBOR), z którymi zwykle powiązane jest oprocentowanie kredytów dla firm i kredytów mieszkaniowych, długoterminowe stopy procentowe, stanowiące ważny parametr wykorzystywany przy ocenie rentowności projektów inwestycyjnych oraz ceny akcji. Zmienność tych parametrów jest tym niższa, im rzadziej bank centralny zaskakuje rynek decyzjami dotyczącymi stóp procentowych. Warunki prowadzenia działalności gospodarczej są wówczas bardziej stabilne, co sprzyja długofalowemu wzrostowi gospodarczemu.
Hołdując zasadzie przejrzystości w polityce monetarnej prezesi amerykańskiej Rezerwy Federalnej i Europejskiego Banku Centralnego zwykle z odpowiednim wyprzedzeniem korygują oczekiwania rynków finansowych dotyczące najbliższych decyzji władz monetarnych, jeśli oczekiwania te rozmijają się z oceną banku centralnego.