Gazprom chce kupić jedną trzecią Ceskiej Rafinerskiej

Włoski koncern naftowy Eni rozmawia z Gazpromem na temat sprzedaży 32,45 proc. akcji Ceskiej Rafinerskiej

Publikacja: 16.03.2011 03:31

Gazprom chce kupić jedną trzecią Ceskiej Rafinerskiej

Foto: Bloomberg

– Otrzymaliśmy, jako akcjonariusz, informację o takich negocjacjach – potwierdził Bořek Konečný, który w Unipetrolu odpowiada za komunikację.

Ceska Rafinerska należy w ponad 51 proc. do tego holdingu, który z kolei jest w 63 proc. własnością Orlenu. Oprócz Unipetrolu i Eni akcjonariuszem spółki jest brytyjsko-holenderski koncern Royal Dutch Shell, który ma pozostałe 16,33 proc. jej akcji. Jest to o tyle istotne, że akcjonariuszom przysługuje prawo pierwokupu wystawionych na sprzedaż akcji Ceskiej Rafinerskiej. Czy Unipetrol skorzysta z tej możliwości? Na razie nie wiadomo. – Ta sprawa powinna być dokładnie omówiona przed najbliższym WZA Ceskiej Rafinerskiej – powiedział nam wczoraj Konečný. Dodał, że akcjonariusze tej spółki mają się zebrać już za tydzień, 22 marca.

Największe rafinerie

Do Ceskiej Rafinerskiej należą największe u naszych południowych sąsiadów rafinerie w Litvinovie oraz w Kralupach. Ich łączne zdolności przetwórcze sięgają około 7,2 mln ton ropy naftowej rocznie. Wejście w skład akcjonariatu Ceskiej Rafinerskiej rosyjskiego Gazpromu mogłoby istotnie zmienić obraz tamtejszego rynku paliwowego.

Z drugiej strony wiadomo, że Orlen od lat poprzez Unipetrol jest obecny w Czechach i nie zamierza rezygnować z działalności na tamtejszym rynku. Może zatem przypuszczać, że nie będzie patrzył na wkraczanie Gazpromu do Ceskiej Rafinerskiej z założonymi rękoma, tym bardziej że ma – w postaci prawa pierwokupu – instrument, który pozwala przeciwdziałać planom Rosjan.

0,5 mld euro może być wart obecnie pakiet 33 proc. akcji Ceskiej Rafinerskiej

Przypomnijmy jednak, że już pięć lat temu sytuacja była podobna. Wtedy pakiet 16,33 proc. akcji Ceskiej Rafinerskiej wystawił na sprzedaż amerykański koncern ConocoPhillips. – Unipetrol jest zainteresowany zakupem tych akcji. To dla nas bardzo ważna transakcja – deklarował ówczesny prezes Orlenu Piotr Kownacki. Wtedy również „zagrożeniem" byli Rosjanie, konkretnie zaś firma Łukoil (wcześniej kupiła od amerykańskiego koncernu sieć stacji paliwowych m.in. w Polsce i Czechach). – Nawet jeśli Unipetrol nie kupi wszystkich akcji od ConocoPhillips, to przynajmniej jej część, ale też nie zgodzimy się na odsprzedanie pozostałych akcji rosyjskiemu koncernowi, choć oczywiście nic przeciwko niemu nie mamy – deklarował wtedy w wywiadzie dla „Rz" Kownacki. Jego plan się nie powiódł. Łukoil wprawdzie nie kupił akcji Ceskiej Rafinerskiej, ale nie kupił ich również Unipetrol. Pakiet kolejnych 16,33 proc. papierów trafił w ręce Eni.

Ile za pakiet akcji?

Wartości transakcji nie ujawniono. Wiadomo jednak, że to właśnie cena była powodem, dla którego Unipetrol nie zdecydował się na przejęcie od ConocoPhillips pakietu akcji Ceskiej Rafineskiej. Włoski dziennik „Il Sole 24 Ore" pisał, że Eni musiał wyłożyć za te papiery okrągłą sumę 500 mln euro. Nawet jeśli jest to kwota zawyżona, z pewnością włoski koncern zapłacił kilkaset milionów euro.

Ile zatem może być dziś wart dwa razy większy pakiet akcji Ceskiej Rafinerskiej? Sytuacja na rynku w ciągu ostatnich pięciu lat się zmieniła. Na ile, można wnioskować choćby po giełdowym kursie Unipetrolu: około 250 koron za papier w maju 2007 roku i 175 koron – obecnie. Gdyby w równym stopniu spadła wartość Ceskiej Rafinerskiej, pakiet 32,45 proc. jej akcji mógłby być dziś wart znacznie ponad 500 mln euro (2 mld zł).

masz pytanie, wyślij e-mail do autora, b.mayer@rp.pl

– Otrzymaliśmy, jako akcjonariusz, informację o takich negocjacjach – potwierdził Bořek Konečný, który w Unipetrolu odpowiada za komunikację.

Ceska Rafinerska należy w ponad 51 proc. do tego holdingu, który z kolei jest w 63 proc. własnością Orlenu. Oprócz Unipetrolu i Eni akcjonariuszem spółki jest brytyjsko-holenderski koncern Royal Dutch Shell, który ma pozostałe 16,33 proc. jej akcji. Jest to o tyle istotne, że akcjonariuszom przysługuje prawo pierwokupu wystawionych na sprzedaż akcji Ceskiej Rafinerskiej. Czy Unipetrol skorzysta z tej możliwości? Na razie nie wiadomo. – Ta sprawa powinna być dokładnie omówiona przed najbliższym WZA Ceskiej Rafinerskiej – powiedział nam wczoraj Konečný. Dodał, że akcjonariusze tej spółki mają się zebrać już za tydzień, 22 marca.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy