Na koniec sesji za akcje producenta oraz dystrybutora farb i lakierów płacono 27,52 zł, po spadku o 3,71 proc. – Negatywnym sygnałem mogły się okazać prognozowane przez spółkę wyniki za III kwartał. Spodziewane są znacząco niższe niż w poprzednim roku, głównie z powodu niskich marż – zauważa Artur Iwański, analityk DM PKO BP. O spodziewanych słabych wynikach napisał wczoraj „Parkiet" Iwański zwraca też uwagę, że akcje spółki są mało płynne, a mediana obrotów nimi na giełdzie jest niska. Wczoraj obroty akcjami Śnieżki wyniosły 3,3 mln zł i były drugie co do wielkości od marca (większe w tym okresie były 30 sierpnia).

Spadek kursu papierów Śnieżki w ostatnim czasie to także reakcja na osłabienie się polskiej waluty wobec euro i problemy walutowe na Białorusi, jednym z najważniejszych rynków eksportowych. Nie bez znaczenia są także podwyżki cen podstawowych surowców używanych do produkcji farb, m.in. bieli tytanowej. Jej cena we wrześniu wyniosła 2,9 tys. euro za tonę i była o 15 proc. wyższa niż rok temu.