Coraz więcej Polaków wymienia waluty nie tylko przed wyjazdem na zagraniczne wakacje. Od września 2011 r. także posiadacze kredytów hipotecznych w euro czy frankach szwajcarskich mogą w celu oszczędności unikać przeliczania rat przez bank i zamiast tego wpłacać bezpośrednio walutę.
Z tej opcji mogło już skorzystać ok. 150 tys. Polaków, dwa razy więcej niż rok temu. Jednak to wciąż tylko niecałe 20 proc. gospodarstw domowych, które mają zobowiązania w obcych walutach (szacuje się, że jest ich 900 tys.).
– To mało, biorąc pod uwagę, że na wymianie walut w Internecie można sporo zaoszczędzić. Przy modelowym kredycie 300 tys. zł na 30 lat , to ok. 30-40 zł miesięcznie – szacuje Jarosław Sadowski, główny analityk Expandera.
Jednak choć liczba chętnych do spłacania kredytów gotówką rośnie stosunkowo wolno, to wyjątkowo dużo decyduje się na wymianę walut obcych w Internecie. Od 2 lat w Polsce widać prawdziwy boom na internetowe kantory, których jest już ok. 30 i systematycznie pojawiają się kolejne. Te największe mogą się bowiem pochwalić doskonałymi wynikami.
– Z naszego serwisu obecnie korzysta ponad 70 tys. użytkowników, a jeszcze dwa lata temu było ich 15 tys. Na koniec 2012 r. za jego pośrednictwem Polacy wymienili łącznie ponad 5 mld zł – mówi Dagmara Malinowska, dyrektor serwisu Walutomat.