Papiery Getin Noble Bank podrożały o 7,8 proc. Na koniec dnia za jeden walor płacono 2,21 zł. Obroty akcjami wyniosły 6 mln zł, co na tę spółkę jest wynikiem bardzo przyzwoitym.
Skąd się wzięły ostatnie wzrosty? Analitycy sugerują, że być może zaczęła się już tzw. gra pod wyniki. Bank raport za II?kw. zaprezentuje dopiero 30 sierpnia.
– Prawdopodobnie dołek pod względem wyników finansowych bank ma już za sobą. Istnieje pole do poprawy wyniku odsetkowego w II?kw., co daje szansę na poprawę całkowitego wyniku banku – uważa Dariusz Górski, analityk DM BZ WBK. W okresie od stycznia do końca marca firma zarobiła na czysto 60,4 mln zł.
Jak zauważa Dariusz Górski, za wzrostami stać może również fakt, że do tej pory Getin Noble Bank był niedoceniany przez inwestorów. Od początku roku na jego walorach można było zarobić ponad 23 proc. Jak mówi Górski, wynik ten kontrastuje z osiągnięciami banków podobnej wielkości na naszym rynku. Przykładowo na akcjach Banku Millennium od początku roku inwestorzy zarobili już ponad 42 proc. Inny przedstawiciel tego sektora, Alior Bank, dał zarobić ponad 38 proc.