Eksperci z Unii Europejskiej, Europejskiego Banku Centralnego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego (tzw. trojka) stwierdzili, że Lizbona spełnia uzgodnione punkty programu pożyczkowego i pojawiły się pierwsze oznaki ożywienia po największej zapaści w gospodarce od lat 70.
„Program jest ogólnie realizowany zgodnie z planem, władze wykazują determinację w osiągnięciu jego celów. Jeśli władze będą kontynuować zdecydowane wdrażanie tego programu, to kraje strefy euro będą nadal wspierać Portugalię do czasu odzyskania przez nią pełnego dostępu do rynku" – stwierdza komunikat.
Przy utrzymaniu celu deficytu budżetowego w przyszłym roku rząd Portugalii musi dokonać dalszego zmniejszenia wydatków o 4 mld euro. Szczegóły cięć mają znaleźć się w projekcie budżetu, który ma zostać przedstawiony jeszcze w tym miesiącu. Organizacje biznesmenów twierdzą, że nowe cięcia mogą zaszkodzić kruchemu ożywieniu w gospodarce.
Pierwsze oznaki wzrostu gospodarczego skłoniły rząd i wierzycieli do podwyższenia prognozy wzrostu PKB na 2014 r. do 0,8 z 0,6 proc. W bieżącym roku PKB skurczy się o 1,8 proc., wcześniej przewidywano jego spadek o 2,3 proc.
Program pomocy dla Portugalii w wysokości 78 mld euro powinien wygasnąć w połowie 2014 r., ale wielu ekonomistów przewiduje, że kraj ten będzie nadal potrzebować wsparcia także po tym terminie, być może w postaci ostrożnościowego programu pożyczkowego Unii Europejskiej.