Brak gotówki w kasie

Nasz czytelnik, pan Maciej, ma w Polbanku trzy Konta Mocno Oszczędzające z codzienną kapitalizacją odsetek. Gdy uzbiera się większa kwota odsetek, raz na kilka miesięcy, klient je podejmuje. Ostatnio chciał to zrobić pod koniec lutego

Publikacja: 11.03.2010 00:22

Brak gotówki w kasie

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier DM Dariusz Majgier

– Pojawiłem się w oddziale kwadrans przed zamknięciem. Poprosiłem o wypłacenie po 145 zł z każdego konta, czyli w sumie 435 zł – opowiada pan Maciej. – Okazało się jednak, że kasjerka nie może mi dać takiej kwoty, bo brakuje jej banknotów o niskich nominałach. Zaproponowała mi więc, żebym z każdego konta podjął po 150 zł. Nie zgodziłem się na takie rozwiązanie, bo naruszyłbym lokatę.

Klient odszedł z banku z kwitkiem. – Jak to możliwe, że w bankowej kasie brakuje pieniędzy? – zastanawia się.

Marek Bosak reprezentujący Polbank twierdzi, że w opisanym przypadku klient nie poniósłby żadnej straty. Zasada działania Konta Mocno Oszczędzającego jest taka, że wypłata części pieniędzy nie ma wpływu na wysokość oprocentowania, tak jak to jest przy lokatach terminowych (podjęcie środków z lokaty terminowej jest równoznaczne z zerwaniem umowy i utratą wszystkich lub większości odsetek).

Trudniej zrozumieć, dlaczego kasjerka nie mogła wypłacić takiej kwoty, jakiej życzył sobie klient. Marek Bosak wyjaśnia, że w kasie banku dostępne są tylko banknoty o nominałach 50, 100 i 200 zł oraz bilon.

– Transakcje gotówkowe w Polbanku realizowane są wyłącznie za pomocą automatu kasjerskiego. Nikt nie ma dostępu do gotówki. Jest to bardzo bezpieczny system, praktycznie uniemożliwiający napady – zapewnia Marek Bosak. – Automat ma ograniczoną liczbę kaset na banknoty. Żeby zapewnić odpowiednią ilość gotówki, muszą to być nominały od 50 zł.

Dlatego też wypłata z każdego konta po 145 zł, jak życzył sobie klient, wymagałaby wydania mu trzech banknotów stuzłotowych oraz 27 monet pięciozłotowych. A wieczorem przed zamknięciem placówki monet może już brakować. Gotówka jest uzupełniana codziennie rano, a potem tylko w razie potrzeby.

– Kasjerka zaproponowała więc przelanie trzech wypłat na jeden rachunek i dopiero potem wypłacenie z niego całej żądanej sumy. Dzięki temu mogłaby dać klientowi 400 zł w banknotach oraz 35 zł w bilonie. Taka transakcja nie wiązałaby się z żadnymi dodatkowymi kosztami, ponieważ wszystkie przelewy wewnętrzne z Konta Mocno Oszczędzającego są darmowe – zapewnia Marek Bosak. Dodajmy, że każdy przelew zewnętrzny (na rachunek w innym banku) z takiego konta kosztuje już 10 zł.

Przedstawiciel Polbanku twierdzi, że alternatywnym rozwiązaniem wobec przelania wszystkich odsetek na jeden rachunek byłaby wypłata po 150 zł z każdego konta.

Jak widać, w Polbanku procedury związane z wypłatami gotówkowymi są dość skomplikowane i dla osób postronnych niezrozumiałe. Klient wciąż wie jedno: chciał 435 zł odsetek, a kasjerka dawała mu 450 zł. Jej kłopoty z dostępem do bilonu w zasadzie nie powinny go interesować. A jeśli istniał jakiś inny sposób na realizację jego zlecenia, to należało go zastosować. – Kasjerka słowem o tym nie wspomniała – twierdzi pan Maciej.

Inne banki deklarują, że nie mają problemów z wypłatami gotówkowymi. Joanna Majer-Skorupa z ING Banku Śląskiego mówi, że jeśli brakuje np. bilonu, kasy są zaraz zasilane. Może się najwyżej zdarzyć, że klient zostanie obsłużony w innej kasie.

Także w BGŻ, jak zapewnia Magdalena Paciorek z tego banku, nie brakuje banknotów ani monet. Podobnie jest w Pekao SA czy PKO BP. – Transakcje są realizowane zgodnie z dyspozycją klienta – przekonuje Marek Kłuciński, rzecznik PKO BP.

Monika Łoziak z Banku Millennium również nie słyszała o tego typu sytuacjach. – Nie naruszamy lokat klientów, wypłacając im większe kwoty – podkreśla.

– Pojawiłem się w oddziale kwadrans przed zamknięciem. Poprosiłem o wypłacenie po 145 zł z każdego konta, czyli w sumie 435 zł – opowiada pan Maciej. – Okazało się jednak, że kasjerka nie może mi dać takiej kwoty, bo brakuje jej banknotów o niskich nominałach. Zaproponowała mi więc, żebym z każdego konta podjął po 150 zł. Nie zgodziłem się na takie rozwiązanie, bo naruszyłbym lokatę.

Klient odszedł z banku z kwitkiem. – Jak to możliwe, że w bankowej kasie brakuje pieniędzy? – zastanawia się.

Pozostało 85% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy