Według Departamentu Handlu w II kwartale wzrost gospodarczy w USA wyniósł 1,9 proc., podczas gdy oczekiwano dynamiki na poziomie 2 proc. Gorsze od prognoz okazały się również dane dotyczące nowo zarejestrowanych bezrobotnych. Z raportu sporządzonego przez Departament Pracy wynika, że w ubiegłym tygodniu biura pośrednictwa zarejestrowały większą liczbę bezrobotnych niż tydzień wcześniej. Prognozowano niewielki, ale jednak spadek liczby osób poszukujących zatrudnienia.
Dane te opublikowane zostały o godz. 14.30 czasu polskiego i do tego momentu większość indeksów giełdowych – również warszawskich – pozostawała w miarę stabilna. Co prawda przez pierwszą część dnia (do publikacji danych) indeksy na GPW notowane były poniżej poziomów zamknięcia z poprzedniej sesji, to jednak straty były niewielkie. WIG20 spadał od 0,5 do 1 proc., a niskie obroty świadczyły o niewielkim zaangażowaniu inwestorów w handel.
Spośród dużych spółek najmocniejszym papierem były akcje KGHM, korekcie w dół natomiast ulegały akcje banków i Telekomunikacji Polskiej, czyli walory, które dzień wcześniej najmocniej wzrosły. Tuż przed publikacją danych WIG20 wyszedł nawet na minimalny plus, ale w ciągu kolejnych 40 minut stracił na wartości ponad 2 proc. Spadek został zatrzymany na poziomie 2700 pkt, a notowania ostatecznie zakończyły się 52 pkt wyżej. Dzienny spadek wyniósł zatem zaledwie 0,07 proc., a w przypadku wskaźnika szerokiego rynku, WIG, 0,02 proc.
Całą sesję można uznać za korektę środowego wystrzału w górę, o czym świadczy spadek obrotów w czasie obsuwania się kursów akcji. Wczoraj obroty wyniosły 1,6 mld zł wobec 2,2 mld zł dzień wcześniej. Potaniały głównie papiery, którymi inwestorzy szczególnie interesowali się w środę, a niekwestionowaną gwiazdą sesji był KGHM. Kurs miedziowego kombinatu na koniec dnia wzrósł o 4,75 proc.
Również w przypadku giełd zachodnioeuropejskich największy wpływ na notowania miały doniesienia z USA. Spadek indeksów wywołany słabszymi danymi o PKB i bezrobociu pod koniec sesji został powstrzymany przez publikację indeksu Chicago PMI obrazującego aktywność biznesu na środkowym zachodzie USA.