- Integracja branży jest koniecznością. Moim zdaniem w ciągu 3-5 lat wobec zmian na rynku nie będziemy mogli działać w taki sposób jak obecnie, a pozostanie przyz nas tylko gartska najbardziej lojalnych klientów – powiedział Robert Kubica podczas swojego wystąpienia na trwającej w Wiśle V Ogólnopolskiej Konferencji i-NET meeting.. Pokazał on przykład swojej spółki e-SBL z regionu Górnego Śląska (3,5 tys. abonentów), która powstała poprzez integrację kapitałową pięciu mniejszych operatorów. Wnieśli oni swoje firmy do nowej spółki, obejmując udziały proporcjonalne do wielkości przychodów swoich przedsiębiorstw za ustalony okres. Poza korzyściami związanymi z większego potencjału nowej firmy (nowe, lepsze umowy o zakup łączy, czy dostawy sprzętu) wskazał on na bezpieczniejsza formę spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, które w przeciwieństwie do działalności gospodarczej jest bezpieczniejsza dla właścicieli. Wskazał również, że dużo łatwiej jest dzięki takiej spółce prowadzić dalszą konsolidację, czy ewentualnie sprzedać całe przedsięwzięcie.

Jego zdaniem konsolidacji oddolnej na skalę lokalną i regionalną powinyy towarzyszyć działania w skali makro, realizowane przez organizacje w rodzaju iNET Group, czy Krajową Izbę Komunikacji Ethernetowej na rzecz całej branży, czy też zrzeszonych w niej firm.

Mimo istnienia tych organizacji podczas dyskusji padały pomysły na tworzenie nowych, wspólnych podmiotów, które realizowałyby na użytek swoich właścicieli lub innych spółek z branży, takie m.in. procesy jak opracowywanie umów abonenckich, regulaminów świadczenia usług, produkcję drukowanych i elektronicznych materiałów reklamowych, czy wreszcie współny zakup powierzchni i czasu reklamowego w ogólnopolskich i regionalnych mediach.

Dyskusja wskazuje, że problem integracji działań jest dla małych ISP, przynajmniej tych zebranych w Wiśle, jest istotny. Nikt nie podjął kwestii możliwości sprzedaży sieci dużym operatorom.