W minionym tygodniu, za sprawą podwyżki stóp procentowych w Chinach, na światowych giełdach zrobiło się trochę nerwowo, co szczególnie widać było na rynkach wschodzących.
Dość szybko jednak inwestorzy ochłonęli i udało się odrobić część strat. Ostatecznie indeks MSCI EM, obrazujący kondycję rynków wschodzących, stracił nieco ponad 1 proc.
Na przeciwległych biegunach znalazły się giełdy południowoamerykańskie. Akcje w Argentynie podrożały o przeszło 4 proc., ustanawiając przy okazji nowy rekord wszech czasów, w Brazylii natomiast ceny spadły średnio o 3,5 proc.
Z kolei giełda chińska – lider sprzed dwóch tygodni – wyhamowała zwyżki. Na rynku azjatyckim inwestorów elektryzuje obecnie kolejna wielka oferta. Spółka AIA, azjatycki oddział koncernu AIG, podwyższa kapitał o 17,9 mld. dol. poprzez emisję akcji na giełdzie w Hongkongu.
Z opcją dodatkowego przydziału oferta może mieć wartość 20,5 mld dol. Cena została ustalona na maksymalnym poziomie, co sprawia, że jest to trzecie pod względem wielkości IPO na świecie. Pierwsze notowanie akcji ma się odbyć w piątek.
