Mijający rok, choć zaczął się nieciekawie, znów należał do rynków akcji. Giełda ruszyła w górę dopiera w marcu, kiedy WIG zyskał prawie 10 proc. Później inwestorzy obudzili się w lipcu (wzrost indeksu o 7,8 proc.) i we wrześniu (wzrost indeksu o 7,2 proc.). Mocny akcent mieliśmy też w grudniu, gdy akcje zyskały prawie 5 proc. Można więc powiedzieć, że po pięciu latach nieobecności na GPW znów pojawiło się zjawisko zwane „rajdem Świętego Mikołaja”. W sumie na koniec roku indeks WIG zyskał prawie 20 proc. Oznacza to, że pod względem stopy zwrotu był to dziewiąty najlepszy wynik w historii GPW.
[b][link=http://www.rp.pl/galeria/274310,2,585770.html]Zobacz zmiany indeksów giełdowych[/link][/b]
Akcje ponad 55 proc. firm notowanych na warszawskim parkiecie przez pełny rok przyniosły zyski. Dla akcjonariuszy 21 firm roczne zyski są trzycyfrowe. Liderem została informatyczna spółka City Interactive. Inwestorzy spodziewali się ponadprzeciętnych zysków w związku z premierą nowej gry (Sniper: Ghost Warrior). Jak się okazało, te nadzieje były uzasadnione. Po trzech kwartałach przychody spółki wzrosły aż o 240 proc., a strata sprzed roku w wysokości 6,2 mln zł zamieniła się w prawie 24 mln zł zysku.
[b][link=http://www.rp.pl/galeria/274310,3,585770.html]Zobacz, ile zysku przyniosły depozyty bankowe[/link][/b]
Inną spółką, która dała solidnie zarobić, jest MW Trade, świadcząca usługi na rzecz publicznych zakładów opieki zdrowotnej. Tu główną przyczyną wzmożonej aktywności inwestorów było pojawienie się w akcjonariacie znanego inwestora Leszka Czarneckiego. Latem tego roku kontrolowany przez niego Getin Holding stał się posiadaczem ponad połowy akcji w MW Trade. Wezwanie na sprzedaż akcji ogłoszono po cenie 6,25 zł. Dziś są one o ponad 150 proc. droższe niż wynosiła cena w wezwaniu. Od początku roku cena MW Trade wzrosła o ponad 320 proc.