Osoby dysponujące dużymi oszczędnościami mogą powierzyć zarządzanie nimi firmom specjalizującym się w takich usługach (zarządzanie portfelem na zlecenie, ang. asset management). Dolna granica to 50 tys. zł (tyle wystarczy w DM BOŚ), ale czasami wymagania są dużo wyższe, np. Noble Funds TFI przyjmuje co najmniej 1 – 2 mln zł.
[b][link=http://www.rp.pl/galeria/181776,2,608502.html]Zobacz wyniki portfeli asset management w porównaniu do WIG i TFI[/link][/b]
Firmy zajmujące się asset management zwykle bardziej elastycznie inwestują pieniądze klientów niż fundusze, ponieważ nie wiążą ich ścisłe zapisy statutowe. Poza tym w mniejszym gronie inwestorów można konsultować ewentualne zmiany strategii.
[srodtytul]Średnia lepsza, liderzy gorsi[/srodtytul]
Czy większa swoboda i kontakt z klientem pomaga uzyskiwać korzystniejsze wyniki? W 2010 r. średnia stopa zwrotu ze strategii akcyjnych była nieco lepsza niż z klasycznych funduszy inwestycyjnych. Strategie przyniosły 20,2 proc. zysku, a fundusze 19,3 proc. W obu przypadkach wyniki przewyższały wzrost WIG20 (14,9 proc.) i WIG (18,8 proc.).