Chodzi o często zgłaszany problem, gdy dochodzi do przerwy w obowiązkowym ubezpieczeniu OC, za co grozi kara finansowa – tym większa, im przerwa jest dłuższa (sięga nawet 10 tys. zł). Nierzadko trudno jej jednak uniknąć przy zmianie właściciela auta.
Według obecnych przepisów (art. 31 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych) nabywca samochodu może korzystać z OC komunikacyjnego poprzedniego właściciela lub wypowiedzieć umowę na to ubezpieczenie (wtedy jest rozwiązywana z dniem wypowiedzenia). Wykupienie nowej polisy może jednak trwać kilka dni lub tygodni i nowy właściciel pojazdu musi liczyć się z groźbą kary za brak OC (nawet za jednodniową przerwę w ubezpieczeniu).
Czytaj więcej
Ubezpieczyciele oferujący OC komunikacyjne mają uzyskać możliwość weryfikowania, przed sprzedażą...
OC komunikacyjne. Umowa ubezpieczenia przejdzie na nowego właściciela, nie będzie można jej wypowiedzieć wstecznie
Zmiana, przygotowana w ramach rządowego zespołu deregulacyjnego, przewiduje, że w razie przejścia lub przeniesienia prawa własności pojazdu na nowego posiadacza przechodzą też prawa i obowiązki poprzedniego posiadacza wynikające z umowy ubezpieczenia OC komunikacyjnego. Ta ostatnia ulega rozwiązaniu z upływem okresu, na który została zawarta, chyba że posiadacz, na którego przeszło prawo własności, wypowie ją na piśmie. W przypadku wymówienia umowa ulega rozwiązaniu z dniem wskazanym w oświadczeniu o jej wypowiedzeniu, a w przypadku braku wskazania takiego dnia – z dniem wymówienia. Co ważne, nie można wypowiedzieć ubezpieczenia wstecznie.
Czytaj więcej
Sąd Najwyższy chce otrzymać stanowisko prokuratora generalnego w sprawie zagadnienia dotyczącego...