Na taką kwotę szacuje wpływy z zakończonej właśnie aukcji częstotliwości radiowych szwedzki Urząd Poczty i Telekomunikacji (szw. Post- och telestyrelsen, PTS). Kwota, jaką zainkasuje skarb państwa jest faktycznie o 34 mln euro (300 mln szwedzkich koron) niższa, ponieważ stanowi deklarację inwestycji na terenach tzw. białych plam telekomunikacyjnych. Na jednym z wylicytowanych kanałów radiowych bowiem zwycięzca ma obowiązek zapewnić takie usługi (pozostałe licencje nie nakładają żadnych zobowiązań, co do tempa rozwoju sieci).
Po dwa bloki położonych obok siebie kanałów radiowych o szerokości 10 MHz
zdobyły
TeliaSonera
,