Jerzy Surdykowski: Szwecja – nasz zapomniany partner

Po powrocie premiera Donalda Tuska z forum ośmiu państw nordyckich i bałtyckich szwedzka prasa pełna jest zachwytów nad Polską. Dobrze, abyśmy już na stałe weszli w skład grupy, która łączy Bałtyk.

Publikacja: 03.12.2024 04:37

Donald Tusk i premier Szwecji Ulf Kristersson podczas przeprawy łódką po jeziorze w Harpsund.

Donald Tusk i premier Szwecji Ulf Kristersson podczas przeprawy łódką po jeziorze w Harpsund.

Foto: PAP/Leszek Szymański

Co my wiemy o Szwecji? Szkolne opowiastki o tym, jak Polacy (gorzej z Litwinami) bronili się przed szwedzkim potopem. Ale nasza poczciwa historiografia tamtych czasów nie chce pamiętać trafnego zdania pewnego szwedzkiego historyka: „drzwi jednego z najpotężniejszych państw Europy wyleciały z futryny od pierwszego kopnięcia”.

Jak to było z tymi Szwedami? Współpraca i przyjaźń czy bardziej niechęć?

Pozostało jeszcze 87% artykułu

9 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Komentarze
Kto kogo zaora – Grzegorz Braun Sławomira Mentzena czy Krzysztof Stanowski obu?
Komentarze
Joanna Ćwiek-Świdecka: Po zmianie rządów polityka wcale nie opuściła szkolnych murów
Komentarze
Estera Flieger: Drugiego Jagodna nie będzie
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Pat z PKW, bałagan w sądach, spór o edukację zdrowotną. Wrażenie chaosu się pogłębia
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Komentarze
Bogusław Chrabota: Nie wolno huśtać polsko-ukraińską łódką
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego