Salzgitter wypracował w 2010 r. zysk brutto 48,9 mln euro po stracie rok wcześniej niemal pół miliarda euro, specjaliści spodziewali się 44 mln. Obroty wzrosły o 6 proc., do 8,3 mld euro, w tym roku mają się poprawić o 15 – 20 proc.
– Dzięki ożywieniu gospodarki tegoroczny zysk brutto ma się zwiększyć ponaddwukrotnie, ale oczekiwano znacznie więcej, więc spółka rozczarowała – stwierdził analityk w Steubing Michael Bröker.
Niepokojące zdaniem analityków jest także to, że działy produkujące elementy stalowe dla budownictwa nie poprawiły w minionym roku wyników.
Dział stali, zapewniający jedną czwartą obrotów, liczy w tym roku na sektor motoryzacji i maszynowy, bo produkcja rur, zwłaszcza dużych przekrojów, nie opłaca się wobec drożejących surowców.