Firma zapowiedziała, że począwszy od środy, przynajmniej w ciągu trzech najbliższych dni, zacznie czasowo ograniczać dopływ prądu do części obszarów prefektur Akita, Aomori, Yamagata i Niigata.
W poniedziałek przerwy w dostawach elektryczności na obszarach obsługiwanych przez Tokyo Electric Power (TEPCO), dzięki podjętym przez wiele regionów próbom samodzielnego ograniczenia zużycia energii, trwały od 5 po południu najwyżej 90 minut. Jednak dziś w prefekturach Tochigi, Gunma, Saitama i Kanagawa zaczęły się już ok. 7 rano.
TEPCO poinformowało jednocześnie, że na terenie prefektury Ibaraki i części prefektury Chiba, nie będzie ograniczeń z powodu protestów ewakuowanych ludzi. Poniedziałkowe przerwy w dostawach prądu dotknęły bowiem również zlokalizowane tam centra ewakuacyjne. Taką samą decyzję podjęło Tohoku Electric w przypadku prefektur Iwate, Miyagi i Fukushima.
TEPCO zapewnia dopływ energii elektrycznej ok. 45 mln Japończyków mieszkających w prefekturach Tokio, Chiba, Gunma, Ibaraki, Kanagawa, Saitama, Tochigi, Yamanashi i części prefektury Shizuoka.
Obszar działalności firmy został podzielony na pięć części. W każdej z nich przerwy potrwają rotacyjnie od 3 do 6 godzin dziennie. Jak zapewnili jednak przedstawiciele TEPCO, nie obejmą one centrum Tokio, z uwagi na konieczność zapewnienia ciągłości funkcjonowania najważniejszych instytucji państwowych oraz największych japońskich firm.