Wyniki ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych

Fundusze akcyjne Nordei i Compensy wciąż mają najlepsze wyniki w długim terminie. Przez ostatnie siedem lat zyskały grubo ponad 100 proc.

Aktualizacja: 28.04.2011 08:55 Publikacja: 28.04.2011 01:32

Wyniki ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier DM Dariusz Majgier

Od dwóch lat na giełdzie trwa hossa. Jednak Polacy jakby tego nie zauważyli. Wciąż bardzo ostrożnie podchodzą do lokowania nadwyżek finansowych. Rzadko decydują się na bardziej ryzykowne inwestycje.

Zobacz najlepsze fundusze w ciągu ostatnich 7 lat

Tymczasem eksperci ostrzegają, by nie zwlekać zbyt długo z przesunięciem środków z funduszy bezpiecznych do agresywniejszych. Na warszawskiej giełdzie od dwóch lat indeksy rosną i dłuższe wstrzymywanie się z inwestycjami w akcje może spowodować, że rozpoczniemy je w szczycie hossy. A wtedy na dobre zyski nie będzie już można liczyć.

Zobacz stopy zwrotu funduszy obligacji

Oczywiście o tym, jaką strategię inwestycyjną przyjąć, decyduje wiele czynników. Bardzo ważny jest okres, na jaki planujemy zamrozić pieniądze. W przypadku ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych, do których wpłacane są składki osób mających polisę na życie z funduszem, z zasady okres jest przynajmniej kilkuletni.

Zobacz stopy zwrotu funduszy zrównoważonych

– Posiadacze polis z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi zwykle inwestują regularnie. Dzięki temu napływ środków do funduszy jest stabilny, a impulsywne zmiany wartości jednostek rzadsze, co ułatwia zarządzanie aktywami. Korzyści dla klientów są widoczne szczególnie wtedy, gdy analizujemy wyniki w dłuższym okresie, np. siedmiu lat – mówi Marek Przybylski, prezes Aviva Investors.

Zobacz stopy zwrotu funduszy zrównoważonych/mieszanych/stabilnych

Ubezpieczeniowe fundusze kapitałowe (UKF) są połączone z indywidualnymi i grupowymi ubezpieczeniami na życie, zawierającymi program inwestycyjny. Często nawet ponad 90 proc. składek wpłacanych na ubezpieczenie na życie jest lokowane w takich funduszach.

Zobacz stopy zwrotu funduszy akcyjnych

Klient decyduje o charakterze swojej inwestycji. Może wybrać wariant agresywniejszy, w którym pieniądze są kierowane do funduszy akcyjnych, bardziej ryzykownych, ale potencjalnie też bardziej zyskownych. Na drugim biegunie znajdują się fundusze obligacji i pieniężne. Ich stopy zwrotu są niższe przy mniejszym ryzyku inwestycyjnym. Rozwiązaniem pośrednim są fundusze zrównoważone i mieszane.

Zobacz stopy zwrotu funduszy dynamicznych

– O istnieniu UFK wie dużo mniej osób niż o tradycyjnych funduszach inwestycyjnych oferowanych przez TFI. A szkoda, ponieważ mają one wiele zalet. Jedną z najważniejszych jest motywowanie klienta do długoterminowego oszczędzania – zauważa Marek Przybylski, prezes Aviva Investors. Taka inwestycja jest siłą rzeczy mniej wrażliwa na chwilowe wahania na rynku.

Zobacz zyski i straty z ostatnich siedmiu lat

Niestety, jak mówią eksperci, jesteśmy niecierpliwi. Długoterminowa inwestycja to taka trwająca co najmniej 10 czy 15 lat, my preferujemy teraz roczne i dwuletnie. To złe podejście, szczególnie gdy dotyczy akcji oraz funduszy dynamicznych. Z zasady takie inwestycje powinny być co najmniej kilkuletnie. Gdy wycofujemy pieniądze po krótkim czasie z powodu pogorszenia sytuacji na giełdzie, straty mogą być ogromne.

Zobacz stopy zwrotu funduszy rynku pieniężnego

Wpłacając środki do UFK, klient kupuje jednostki jednego lub kilku funduszy. Wartość polisy ustalana jest według bieżącej wartości jednostek (cena jednostek pomnożona przez ich liczbę). W przypadku inwestycji ryzykownych, takich jak akcje lub nieruchomości, wartość jednostki (a tym samym polisy) może spadać.

Zobacz stopy zwrotu funduszy gwarantowanych

Posiadacz ubezpieczenia na życie z funduszem kapitałowym może wybrać jeden UFK lub dzielić składkę między kilka funduszy. Może też zmieniać fundusze w czasie inwestycji.

Wybór strategii zależy od długości inwestycji i akceptowanego ryzyka. Młoda osoba może inwestować agresywniej, najlepiej jeśli robi to systematycznie. Osobom starszym, ze względu na potencjalnie krótszy czas pomnażania pieniędzy, polecane są najczęściej produkty bezpieczniejsze.

Zobacz stopy zwrotu funduszy międzynarodowych

Towarzystwa ubezpieczeniowe oferują różne fundusze, od bezpiecznych poprzez obligacji, zrównoważone, akcyjne, po UFK inwestujące za granicą, na rynkach surowcowych czy w nieruchomości.

Według wyliczeń AXA TFI gdybyśmy przez 30 lat wpłacali do funduszu po 100 zł miesięcznie, a zysk z inwestycji wynosiłby 5 proc. rocznie, zgromadzilibyśmy 83 tys. zł.

Przy zwiększeniu miesięcznej wpłaty do 500 zł oszczędności urosną do 416 tys. zł. A gdyby stopa zwrotu wynosiła nie 5  lecz 10 proc. rocznie, uzbieralibyśmy 1,1 mln zł.

Marek Przybylski, prezes Aviva Investors

Długoterminowy charakter ubezpieczeń na życie, do których dołączane są ubezpieczeniowe fundusze kapitałowe, jest bardzo korzystny z inwestycyjnego punktu widzenia. Wieloletnia perspektywa chroni klientów przed emocjonalnymi decyzjami pod wpływem bieżącej koniunktury na giełdzie. Są one zmorą na rynku funduszy inwestycyjnych. Posiadacze polis z UFK zwykle inwestują regularnie. Dzięki temu napływ środków jest stabilny, a impulsywne zmiany funduszy – rzadsze, co ułatwia zarządzanie aktywami. Korzyści dla klientów widać szczególnie w dłuższym okresie, np. siedmiu lat. W przypadku funduszy Aviva są to blisko 100-proc. stopy zwrotu z funduszy akcyjnych, prawie 70-proc. w zrównoważonym, trzydzieści kilka procent w funduszach bezpiecznych. Wyniki trzyletnie funduszy z udziałem akcji są słabe, ponieważ wciąż wpływ na nie ma ostatnia bessa. Jednak rezultaty z ostatnich dwóch lat i 12 miesięcy odzwierciedlają znaczną poprawę koniunktury. Niestety, zbyt wielu klientów odkłada decyzję o rozpoczęciu lub zwiększeniu inwestycji w fundusze z udziałem akcji pod wpływem bolesnych strat z okresu ostatniej głębokiej bessy. Można odnieść wrażenie, że dla wielu bessa wciąż trwa.

Tymczasem od ponad dwóch lat na rynku akcji utrzymuje się tendencja wzrostowa. Największe korzyści odnoszą ci, którzy rozpoczynają inwestowanie lub wpłacają dodatkowe pieniądze do funduszy z udziałem akcji we wczesnym etapie zwyżek na giełdzie. Posiadacze polis na życie z funduszami kapitałowymi zwykle unikają nie tylko strat wynikających z pochopnego wycofywania pieniędzy w dołku bessy, ale także utraconych korzyści wskutek spóźnionego powrotu do inwestowania, gdy rynek się ożywia.

 

Krzysztof Stupnicki, prezes Amplico TFI

Wyniki funduszy ubezpieczeniowych pokazują, że ostatni rok był udany dla klientów, którzy podjęli ryzyko inwestowania na rynku kapitałowym. Stopy zwrotu funduszy akcyjnych, dynamicznych i zrównoważonych okazały się wyraźnie wyższe niż funduszy obligacji oraz pieniężnych. Wyniki tych ostatnich były porównywalne lub wyższe niż przeciętne oprocentowanie trzymiesięcznych lokat bankowych.

Widać więc, że w warunkach ożywienia gospodarczego na świecie efekty inwestycyjne są zgodne z zasadą: wyższe ryzyko, wyższe zyski. Dotyczy to także okresu rocznego. W ostatnich pięciu latach obraz jest trochę inny. Większość funduszy zrównoważonych przyniosła wyższe zyski niż większość funduszy akcyjnych oraz dynamicznych. Wynika to z faktu, że indeksy giełdowe są obecnie na tym samym poziomie co pięć lat temu. Zatem w okresie 2006 – 2007 z części akcyjnej portfeli nie było zysków.

Dla wszystkich osób mających polisy z funduszami kapitałowymi kluczowa jest informacja, że gospodarka światowa wyszła z kryzysu i już drugi rok rozwija się w tempie powyżej 4 proc. Podobne tempo występowało w latach 2005 – 2007, czyli w czasie poprzedniej hossy na rynkach akcji i surowców, trwającej cztery lata. Obecna hossa zaczęła się dwa lata temu, w marcu 2009 r. Wyceny akcji pozostają umiarkowane, więc do szczytu hossy na giełdzie jeszcze daleko.

 

Paweł Mizerski, zarządzający funduszami AXA

W ostatnim kwartale najwyższe stopy zwrotu można było uzyskać, inwestując w fundusze akcji. Jak pokazały wyniki, dużo większe znaczenie w tym okresie miała prawidłowa selekcja spółek niż wielkość środków ulokowanych na giełdzie. Podobne wnioski można wyciągnąć, analizując wyniki funduszy za ostatnie 12 miesięcy. Trochę niższe stopy zwrotu można było uzyskać, inwestując w fundusze mieszane: zrównoważone i stabilnego wzrostu.

Nieco inaczej przedstawia się sytuacja w przypadku funduszy dłużnych. W pierwszych trzech kwartałach 2010 r. ich wyniki były relatywnie dobre. Jednak w ostatnich sześciu miesiącach jest znacznie gorzej. Ma na to wpływ rosnąca inflacja i poprawiająca się koniunktura w gospodarce, co skłania Radę Polityki Pieniężnej do podnoszenia stóp procentowych. Scenariusz taki oznacza wzrost rentowności obligacji, a co za tym idzie – spadek ich cen. Dlatego dla preferujących bezpieczeństwo lepszą strategią jest wybór funduszy pieniężnych, które często inwestują w instrumenty o zmiennej stopie procentowej. W tym przypadku wzrost stóp procentowych wpływa zwykle na lepsze wyceny jednostek.

Ostatnie dane z gospodarki pozwalają oczekiwać podobnego scenariusza w drugim kwartale 2011 r. Inflacja nadal dynamicznie rośnie. Dane o wzroście PKB napawają optymizmem, jeśli chodzi o kształtowanie się konsumpcji. Przedstawiciele banków centralnych z krajów rozwiniętych coraz śmielej wspominają o podwyżkach stóp procentowych lub faktycznie ich dokonują.

Kontynuacja ożywienia gospodarczego powinna się przyczyniać do dalszej poprawy wyników finansowych spółek. Będzie to sprzyjać wzrostowi kursów akcji. Ale w przypadku akcji zawsze trzeba pamiętać o ryzyku inwestycyjnym i możliwej wysokiej zmienności kursów.

 

Sławomir Kościak, zarządzający PZU Asset Management

Pierwszy kwartał 2011 r. obfitował w wydarzenia, które skutkowały zawirowaniami na rynkach kapitałowych w Polsce i na świecie. Projekty rządowe dotyczące zmian w OFE, niepokoje na Bliskim Wschodzie, obniżenie ratingu Grecji i Portugalii, wejście większości krajów rozwijających się w fazę podwyżek stóp procentowych – wszystko to nie sprzyjało rynkowym bykom. Do tego trzęsienie ziemi, tsunami i problemy z reaktorem atomowym w Japonii doprowadziły do korekty na globalnych rynkach. Spadki na giełdach okazały się jednak krótkotrwałe i były dobrym momentem do zwiększenia zaangażowania w akcje.

W pierwszym kwartale wartość WIG zwiększyła się o 2,6 proc. W styczniu giełda warszawska zachowywała się słabiej na tle innych rynków, jednak korekta wywołana sytuacją w Japonii nie była już dla nas tak dotkliwa jak dla rynków rozwiniętych.

Mimo zmiennych nastrojów na krajowym parkiecie wszystkie portfele zarządzane przez PZU Asset Management w ramach ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych osiągnęły dodatnie stopy zwrotu, wyższe od benchmarków. Podstawowe znaczenie miało konsekwentne podejście do lokowania środków w akcje oraz dobra selekcja zarówno akcji, jak i papierów dłużnych.

Rok 2011 raczej nie będzie tak udany jak 2010. Jednak konsekwentne trzymanie się strategii inwestycyjnej oraz duży nacisk na selekcję spółek, szczególnie tych o średniej i mniejszej kapitalizacji, powinny skutkować stopami zwrotu przewyższającymi wzrost WIG.

Od dwóch lat na giełdzie trwa hossa. Jednak Polacy jakby tego nie zauważyli. Wciąż bardzo ostrożnie podchodzą do lokowania nadwyżek finansowych. Rzadko decydują się na bardziej ryzykowne inwestycje.

Zobacz najlepsze fundusze w ciągu ostatnich 7 lat

Pozostało 98% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy