Wig20 testuje marcowe maksima

WIG20 był najsłabszym indeksem na GPW, ale spadki odbywały się przy niskiej aktywności inwestorów. Obrót na szerokim rynku wyniósł tylko 0,8 mld zł

Aktualizacja: 09.05.2011 19:27 Publikacja: 09.05.2011 18:53

Wig20 testuje marcowe maksima

Foto: Fotorzepa, Szymon Laszewski Szymon Laszewski

Sesja na warszawskim parkiecie rozpoczęła się od wzrostu WIG20 o 0,2 procent, ale już po kilku kwadransach było widać ospałość kupujących. Do godziny 14:00 trwała płaska konsolidacja największych spółek w okolicy ostatniego zamknięcia, której towarzyszyła niska aktywność inwestorów.

Równolegle rynki europejskie traciły na wartości powyżej 0,5 procent, zatem GPW zachowywała się wyjątkowo stabilnie. Jedyne publikacje makroekonomicznej poniedziałkowej sesji miały miejsce w pierwszej połowie sesji, zatem druga połowa handlu była podyktowana nastrojami uczestników rynku, które niestety się popsuły.

Około godziny 16:00 największa dwudziestka zanurkowała do 2845 punktów, a końcówka sesji przyniosła pogłębienie wcześniejszych spadków do poziomu 2835 punktów. Małe i średnie spółki również traciły na wartości, ale spadki były mniejsze - około 0,3 procent.

Obrót na szerokim rynku wyniósł tylko 0,8 mld zł. 77 procent tej wartości przypadło na WIG20. Najpłynniejszą spółką była KGHM z obrotem wynoszącym 139 mln zł. Tuż za nią uplasowały się PKOBP i TPSA z obrotem 104 i 97 mln zł.

Około 33 procent notowanych spółek zyskało na wartości, a około kurs około 16 procent utrzymał się na niezmienionym poziomie. Do najmocniejszych indeksów sektorowych należały Wig-chemia i Wig- telekomunikacja, które zyskały odpowiednio 0,8 i 0,5 procent. Na drugim biegunie znalazły się Wig-Deweloperzy i Wig-Budownictwo które straciły 0,9 i 0,8 procent.

Na rynku NewConnect zadebiutowała spółka Biomex. Na otwarciu za papiery spółki biotechnologicznej płacono 5,56 zł, czyli o 56,6 proc. więcej niż w ofercie prywatnej (3,55 zł).

Handel na giełdach europejskich zakończył się w pesymistycznych nastrojach – prawie wszystkie rynki zamknęły się w kolorze czerwonym. Sesja na Wall Street rozpoczęła się w okolicy ostatniego zamknięcia. Druga i trzecia godzina handlu za oceanem nie przyniosły większych zmian Dow Jones i S&P500.

Sesja na warszawskim parkiecie rozpoczęła się od wzrostu WIG20 o 0,2 procent, ale już po kilku kwadransach było widać ospałość kupujących. Do godziny 14:00 trwała płaska konsolidacja największych spółek w okolicy ostatniego zamknięcia, której towarzyszyła niska aktywność inwestorów.

Równolegle rynki europejskie traciły na wartości powyżej 0,5 procent, zatem GPW zachowywała się wyjątkowo stabilnie. Jedyne publikacje makroekonomicznej poniedziałkowej sesji miały miejsce w pierwszej połowie sesji, zatem druga połowa handlu była podyktowana nastrojami uczestników rynku, które niestety się popsuły.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy