W skład indeksu wchodzą m.in. surowce energetyczne (ropa naftowa i gaz ziemny), metale przemysłowe (aluminium, miedź, ołów, nikiel i cynk), metale szlachetne (złoto i srebro) oraz rośliny przemysłowe (pszenica, kukurydza, cukier, soja, bawełna, kawa i kakao).
Po zakończeniu inwestycji klienci otrzymają zwrot 100 proc. wyłożonych środków oraz ewentualnie premię. Zostanie ona wyliczona na podstawie procentowego wzrostu indeksu pomnożonego przez współczynnik partycypacji (udział inwestora we wzroście indeksu). Współczynnik partycypacji wyniesie co najmniej 75 proc. (przewidywana wartość 82 proc.).
Minimalna kwota inwestycji to 1 tys. zł. Od ewentualnego zysku trzeba będzie zapłacić 19-proc. podatek Belki. Nie ma opłaty wstępnej przy zakupie produktu. Natomiast w razie wcześniejszego zakończenia inwestycji bank pobierze maksymalnie 17,8 proc. zainwestowanych środków (opłata ta maleje w miarę wydłużania czasu inwestycji).
Pytanie do oferującego produkt
Czy wybór indeksu opartego na surowcach jest obecnie korzystnym rozwiązaniem dla inwestorów? Część surowców (np. miedź) już podlega silnej korekcie. Istnieją poważne obawy, że w najbliższym czasie korekta taka obejmie też inne surowce (np. ropę naftową).
– Długi, trzyletni okres inwestycji sprawia, że właśnie obecną sytuację można uznać za dogodny moment do rozpoczęcia inwestycji. Co ważne, konstrukcja lokaty Róg Obfitości zakłada, że przy obliczaniu ostatecznego oprocentowania zostaną wzięte pod uwagę tylko obserwacje z dnia rozpoczęcia i zakończenia lokaty. Dodatkowo w skład indeksu wchodzi 20 różnych towarów. Tak duże zróżnicowanie pozwala uodpornić indeks na spadek wartości jego pojedynczych składników. Autorzy indeksu CBCI przewidują, że mimo przejściowych okresów silnej zmienności na tych rynkach w przyszłości ceny surowców i towarów powinny rosnąć. Korzystne prognozy na najbliższe lata dotyczą szczególnie towarów rolnych, które są ważnym składnikiem indeksu. Warto również zwrócić uwagę na mechanizm kontroli zmienności wbudowany w indeks. Sprawdził się on w ostatnim czasie, znacznie redukując spadek wartości CBCI Riskefficient Distributed Global 10% Index – mówi Michał Szrajber odpowiedzialny za obszar inwestycji w mBanku i MultiBanku.