Reklama

Rozpaczliwa obrona przed bankructwem

Do poniedziałku Cypr musi zebrać 5,8 mld euro. Kraj rozważa nałożenie 25-proc. podatku od depozytów przekraczających 100 tys. euro zdeponowanych w Bank of Cyprus

Publikacja: 23.03.2013 13:24

- Cypr rozważa nałożenie 25-proc. podatku od depozytów przekraczających 100 tys. euro zdeponowanych w Bank of Cyprus, jednym z największych i najbardziej zagrożonych upadkiem pożyczkodawców w kraju - powiadomił cypryjski minister finansów Michalis Sarris.

W rozmowie z dziennikarzami powiedział, że "znaczący postęp" dokonał się podczas negocjacji z przedstawicielami Komisji Europejskiej, Europejskiego Banku Centralnego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego, czyli tzw. trojki.

Zebranie kwoty 5,8 mld euro jest warunkiem otrzymania 10 mld euro międzynarodowej pomocy. Zebranie kwoty miałaby umożliwić ustawa dotycząca podatku od depozytów w wysokości ponad 100 tysięcy euro, który może wynieść nawet 15 procent . Deputowani już raz odrzucili tę propozycję, choć miała ona nieco inną formę.

Cypr na czas do poniedziałku na zebranie niezbędnych środków. Jeżeli tego nie zrobi Europejski Bank Centralny odetnie cypryjskie banki od finansowania, co będzie równoznaczne z ich upadkiem, a więc i bankructwem całego kraju. Wyścig z czasem trwa.

Wczoraj późnym wieczorem Wyspa Afrodyty zrobiła pierwszy krok na drodze do ratunku. Parlament przyjął trzy z ośmiu ustaw przygotowanych przez rząd, których uchwalenie jest warunkiem otrzymania przez ten kraj unijnej pomocy finansowej.

Reklama
Reklama

Pierwsza ustawa daje rządowi prawo sprawowania nadzoru kapitałowego nad bankami. Banki mają zostać otwarte we wtorek, po ponad tygodniowej przerwie.

Deputowani przyjęli też drugi dokument który tworzy fundusz solidarnościowy, który będzie oparty na dochodach z eksploatacji złóż gazu, emisji obligacji i innych aktywach. Zadaniem funduszu będzie zebranie środków mających zagwarantować Cyprowi pomoc zagraniczną.

Parlament przegłosował także ustawę o restrukturyzacji sektora bankowego kraju. Przewiduje ona oddzielenie przez banki tzw. "dobrych" od "złych" długów. Głównie dotyczy to drugiego co do wielkości pożyczkodawcy Popular Banku. Zgodnie z ustawą, nastąpi redukcja zatrudnienia w bankach, przy czym w Popular Banku ma być zagwarantowane pozostawienie około 8 tysięcy miejsc pracy.

- Cypr rozważa nałożenie 25-proc. podatku od depozytów przekraczających 100 tys. euro zdeponowanych w Bank of Cyprus, jednym z największych i najbardziej zagrożonych upadkiem pożyczkodawców w kraju - powiadomił cypryjski minister finansów Michalis Sarris.

W rozmowie z dziennikarzami powiedział, że "znaczący postęp" dokonał się podczas negocjacji z przedstawicielami Komisji Europejskiej, Europejskiego Banku Centralnego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego, czyli tzw. trojki.

Reklama
Ekonomia
Kredyty gotówkowe a budżet domowy. Jak efektywnie nimi zarządzać?
Ekonomia
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Ekonomia
Nowa era turystyki – kiedy dane pomagają tworzyć lepsze doświadczenia
Ekonomia
Małe i średnie firmy potrzebują doskonalenia kompetencji cyfrowych
Materiał Promocyjny
Rödl & Partner doradza przy sekurytyzacji VEHIS
Reklama
Reklama